PolskaLipiński krytykuje Kukiza: "walka z postkomuną" jest oszustwem, cyniczną zagrywką

Lipiński krytykuje Kukiza: "walka z postkomuną" jest oszustwem, cyniczną zagrywką

"Jest jeden sposób, by mając na koncie aktywne wspieranie sowieckiego ustroju, jednak uniknąć prześladowań: wystarczy poprzeć Jarosława Kaczyńskiego. On, mocą zbiorowej mądrości Partii, egzemplikowanej w osobie jej Przywódcy, jest w stanie udzielić absolucji" - pisze Tomek Lipiński, komentując ostatnie działania Pawła Kukiza.

Lipiński krytykuje Kukiza: "walka z postkomuną" jest oszustwem, cyniczną zagrywką
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski
Adam Przegaliński

29.08.2017 | aktual.: 29.08.2017 15:17

"Gdybym nie był widział Pawła szepczącego przez pół godziny w ciemnym kącie d. Domu Partii z Grasiem i Tuskiem (po pamiętnej rozmowie premiera z szarpidrutami u Marcina Mellera), to może bym inaczej na to spojrzał. Gdyby nie był wprowadził do Sejmu ludzi o poglądach neofaszystowskich, może bym inaczej o tym myślał. Gdybym nie widział skutków JOW np. w UK, to może bym uwierzył w to, że JOW-y skruszą partyjny beton; ale jest niestety odwrotnie" - pisze na Facebooku muzyk, który Kukiza krytykował już dwa lata temu.

Tomek Lipiński to legenda sceny rockowej, lider i współzałożyciel zespołów Brygada Kryzys, Tilt i Fotoness. Autor muzyki filmowej. 10 lat temu w czasie kampanii wyborczej wsparł swoją piosenką "Jeszcze będzie przepięknie" Platformę Obywatelską, lecz z czasem zraził się do tej formacji.

"PiS stał się parasolem ochronnym dla 'walczących z komuną”'

Lipińskiego niepokoi, że "walczący z postkomuną" zdają się iść pod jednym sztandarem z partią rządzacą. "Dziś, w 24 lata po wyjściu Armii Czerwonej z Polski, 'walka z postkomuną' jest oszustwem, cyniczną zagrywką. Jest bowiem jeden sposób, by mając na koncie aktywne wspieranie sowieckiego ustroju, jednak uniknąć prześladowań: wystarczy poprzeć Jarosława Kaczyńskiego. On, mocą zbiorowej mądrości Partii, egzemplikowanej w osobie jej Przywódcy, jest w stanie udzielić absolucji. W ten sposób PiS stał się parasolem ochronnym dla całej masy "walczących z komuną” byłych funkcjonariuszy, sekretarzy PZPR itp., itd." - tłumaczy muzyk, linkując tekst pisarki Marii Nurowskiego, która opublikowała listę członków i sympatyków PiS należących niegdyś do PZPR (m.in. Andrzej Kryże, Karol Karski, Maciej Łopiński, Marcin Wolski, Stanisław Piotrowicz, Krzysztof Czabański).

Była to odpowiedź na listę członków i zwolenników PO powiązanych z PZPR, opublikowaną wcześniej przez Pawła Kukiza, na której polityk umieścił m.in. Andrzeja Rzeplińskiego, Andrzej Olechowskiego, Iwonę Śledzińską-Katarasińską, Kazimierza Kutza). Lider Kukiz'15 w ten sposób zareagował na listę PO i Nowoczesnej #Piotrowicze.

"Paweł ma rację, gdy postuluje zmianę pokoleniową. Oczywiście, powinien zacząć od siebie i wycofać się z polityki, dając dobry przykład Kaczyńskiemu, Schetynie i innym. Tymczasem ma się za dużego gracza, choć nie jest wykluczone, że to nim grają" - podsumowuje Lipiński.

Muzyk w najnowszym "Newseeku" przestrzega przed tym, że "jedyną alternatywą dla PiS jest bardziej skrajna prawica". "To przerażające" - dodaje.

Źródło: Facebooku,Newsweek

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)