Kompromis
Protesty rodziców lub zainteresowanie mediów sprawiły, że deklaracje zarządu powiatu zaczęły zmierzać w stronę bardziej kompromisowych rozwiązań. - Oczywiście środki, które by ewentualnie były ze sprzedaży tamtego zamku w całości w zasadzie chcemy przeznaczyć na modernizację ośrodka w Suliszewie. Warunki po roku będą w Suliszewie zdecydowanie lepsze, i od tych, co dziś są w Suliszewie, i od tych, co dziś są w zamku - obiecuje Tadeusz Puczyński.
Dyrektor placówki w Niemieńsku nie kryje zdziwienia tą deklaracją. - To, co pan teraz mówi kłóci się z tym, co zostało wyartykułowane w obecności rodziców i kadry ośrodka w Niemieńsku. Powiedziano nam, że przez najbliższy rok, starostwo nie będzie nic robiło - mówi nam Mariusz Bazan.
- Myślę, że gdyby rzeczywiście było takie rozwiązanie, że mielibyśmy budynek już dostosowany do naszych dzieci i dopiero przenosilibyśmy się do niego, wtedy nie byłoby problemu - deklaruje Ewa Biniecka.
(mb,sk/wp.pl)