Likwidacja abonamentu RTV? Jeszcze nie teraz
W resorcie kultury trwają pracę nad przepisami, które mają zlikwidować abonent RTV. Jednak, jak się okazuje, nie stanie się to w najbliższym czasie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeszcze przez najbliższy rok będziemy musieli zapłacić za sam fakt posiadania telewizora lub radia. Jeśli nie opłacimy abonamentu RTV, będziemy musieli liczyć się z wysokimi karami.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego od miesięcy pracuje nad nowym finansowaniem mediów publicznych. Według ustaleń "Faktu" założenia nowej ustawy mamy poznać już na początku grudnia. Jednym z głównych założeń projektu ma być likwidacja abonamentu RTV.
- To anachroniczna opłata, za sam fakt posiadania odbiornika radiowego lub telewizyjnego. Tymczasem dzisiaj radia możemy słuchać w smartfonie, a telewizor może służyć jako wyświetlacz i nie musimy wcale na nim oglądać programów telewizyjnych, jednak abonament za niego trzeba płacić - mówi w rozmowie z "Faktem" poseł KO Maciej Wróbel z KO, przewodniczący sejmowej podkomisji ds. mediów i polityki audiowizualnej.
To powód, dla którego ta opłata miałaby zniknąć. Po likwidacji abonamentu media publiczne nie byłyby finansowane z wpłat gospodarstw domowych, lecz z dotacji budżetowej. Miałaby wynieść 0,09 proc. produktu krajowego brutto. Na dzień dzisiejszy byłoby to ok. 3,5 mld zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje "Fakt", rząd nie spieszy się z likwidacją abonamentu. Czeka na podjęcie tej decyzji, aż nastąpi zmiana na stanowisku prezydenta. Z tego wynika, że ustawa może zostać przegłosowana dopiero w przyszłym roku, a na wejście jej w życie prawdopodobnie będziemy musieli poczekać aż do 2026 roku.
W związku z takim stanem rzeczy Polacy jeszcze przez najbliższy rok będą musieli zapłacić za sam fakt posiadania radia i telewizora - nawet jeśli nie korzystają z niego w celu oglądania czy słuchania mediów publicznych.
Ile będziemy musieli zapłacić za abonament RTV?
Stawki opłaty ustala Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. W tym oraz przyszłym roku wynoszą:
- za radio – 8 zł i 70 gr miesięcznie (czyli 104 zł i 40 gr rocznie),
- za radio i TV – 27 zł i 30 gr miesięcznie (327 zł i 60 gr rocznie).
Na szczęście jest jeden sposób, by chociaż trochę zaoszczędzić na opłatach. "Użytkownicy odbiorników, którzy do 25 stycznia 2025 r. uiszczą opłatę abonamentową za cały rok, otrzymują 10-procentową zniżkę" – czytamy na stronie internetowej Poczty Polskiej. Wówczas roczna opłata za radio wyniesie 94 zł, za radio i telewizor – 294 zł i 90 zł.
Dodatkowo niektóre osoby są zwolnione z płacenia abonamentu RTV m.in:
- osoby zaliczone do I grupy inwalidów, mające orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy lub mającym orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności,
- osoby, które ukończyły 75 lat,
- osoby, które otrzymują świadczenie pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy lub rentę socjalną,
- osoby, które ukończyły 60 lat oraz mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w roku poprzedzającym (w tym roku ten limit 50 proc. wynosi 3 tys. 577 zł i 74 gr brutto).
Jednak, aby skorzystać z tego przywileju, należy w placówce Poczty Polskiej złożyć odpowiedni wniosek i udokumentować prawo do ulgi.
Poczta Polska może przeprowadzić kontrole. Kary są surowe
Poczta Polska na swojej stronie internetowej informuje również o możliwości kontroli dokonywania opłat abonamentu RTV przez posiadaczy odbiorników. Do jej przeprowadzenia uprawnieni są pracownicy instytucji. "Pracownicy przeprowadzający kontrolę mają obowiązek okazać upoważnienie do wykonywania czynności kontrolnych w zakresie obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych i uiszczania opłat abonamentowych za ich używanie, a na żądanie kontrolowanego, również dowód osobisty" - przekazuje Poczta Polska.
Osoby, które podlegają kontroli, powinny natomiast umożliwić przeprowadzenie stosownych czynności, a także okazać dowód potwierdzający uiszczanie opłat abonamentowych i rejestracji odbiorników. Co stanie się w przypadku stwierdzenia ich braku? Zgodnie z prawem, brak płatności abonamentu RTV przez osoby do tego zobowiązane może skutkować karą wynoszącą trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej, obowiązującej w dniu stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika. Ta stwierdzana jest na mocy decyzji administracyjnej. W przypadku radia kara wyniesie - 261 zł, a w przypadku telewizora 819 zł.
"W przypadku braku uiszczenia opłaty ustalonej w decyzji administracyjnej jest wysyłane upomnienie, a następnie tytuł wykonawczy do urzędu skarbowego" - precyzuje Poczta Polska.