Liga Arabska: chcieliśmy zakazu lotów, nie bombardowań
Szef Ligi Arabskiej Amr Musa oświadczył, że gdy Liga wezwała do stworzenia strefy zakazu lotów nad Libią nie chciała, aby Zachód dokonywał ataków wojskowych godzących w ludność cywilną.
Jak podała oficjalna egipska agencja MENA, sekretarz generalny Ligi Arabskiej oznajmił, że zwołał pilne posiedzenie tej panarabskiej organizacji z siedzibą w Kairze w celu przedyskutowania sytuacji w całym świecie arabskim, a zwłaszcza w Libii.
- Prowadzimy w tej chwili konsultacje w sprawie spotkania poświęconego analizie wszystkich wydarzeń w świecie arabskim - sprecyzował Mussa.
- To co dzieje się w Libii różni się od wprowadzenia strefy zakazu lotów, my zaś chcemy ochrony ludności cywilnej, a nie zrzucania bomb na innych cywilów - dodał.
Od soboty trwa operacja "Świt Odysei" prowadzona przez wojska międzynarodowej koalicji na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zezwala na użycie siły przeciwko wojskom Muammara Kadafiego.