Ich dom to dwa samochody i kilkanaście metrów parkingu
Zarówno pan Bogdan jak i jego partnerka nie rozumieją postępowania urzędników w tej sprawie. Eksmitowano ich z lokalu, który cały czas stoi pusty i niszczeje. Wnioski pisane przez Bogdana do miasta o przyznanie mieszkania komunalnego, nie przyniosły żadnego efektu. Miasto argumentuje, że w pierwszej kolejności mieszkania takie dostają rodziny z dziećmi, a Bogdan i Lidia dzieci nie mają.