ŚwiatLider KOD: dziękuję prezydentowi Obamie za jego mocne i ważne słowa

Lider KOD: dziękuję prezydentowi Obamie za jego mocne i ważne słowa

- Mocne słowa, zdecydowane i bardzo ważne. Chciałbym podziękować bardzo gorąco panu prezydentowi Obamie w imieniu wszystkich Polaków, którym na sercu leży polska praworządność i dobro polskiej ojczyzny - powiedział lider Komitetu Obrony Demokracji Mateusz Kijowski. W ten sposób odniósł się do wypowiedzi prezydenta USA Baracka Obamy, który przyznał, że w rozmowie z prezydentem Andrzejem Dudą przed szczytem NATO podkreślił swoje zaniepokojenie sporem wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce.

09.07.2016 | aktual.: 09.07.2016 15:58

Jak dodał lider KOD, NATO przede wszystkim broni obywateli swoich państw członkowskich, a nie tylko należącego do nich terytorium. - Dzisiaj się okazuje, że kiedy polskie instytucje przestają bronić wartości, kiedy zaczynają zagrażać Polakom, że nasi sojusznicy stają w obronie, czyli wypełniają te podstawowe zobowiązania wobec sojuszników - stwierdził Kijowski.

Prezydent Barack Obama na piątkowej konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą poinformował, że wyraził zaniepokojenie sytuacją wokół TK.

- Wyraziłem wobec prezydenta Andrzeja Dudy nasze zaniepokojenie związane z pewnymi działaniami i impasem w zakresie polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliłem, że oczywiście szanujemy polską suwerenność. Zdaję sobie sprawę, że parlament pracuje nad ustawą, która ma regulować tą sprawę, ale jako przyjaciel i sojusznik wzywam wszystkie strony, aby wspierać instytucje demokratyczne w Polsce - powiedział Obama.

- To właśnie sprawia, że jesteśmy demokracjami, nie tylko słowa zapisane w konstytucji czy głosowanie w wyborach, ale także instytucje, od których zależymy każdego dnia. Praworządność, niezależna władza sądownicza i wolna prasa - to są wartości, na których Stanom Zjednoczonym bardzo zależy. To są wartości, które leżą u sedna naszego sojuszu, leżą u sedna Traktatu Północnoatlantyckiego - dodał.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (575)