Libijski przywódca rozbił namiot w ogrodzie Miedwiediewa
Składający wizytę w Moskwie libijski
przywódca Muammar Kadafi zatrzymał się w swym własnym namiocie,
który rozbił w ogrodach Kremla, kilka metrów od budynków, gdzie
znajdują się biura prezydenta Rosji.
01.11.2008 | aktual.: 01.11.2008 11:43
Kadafi, urodzony w rodzinie beduińskich nomadów, wozi ze sobą po świecie tradycyjny namiot Beduinów - podobny do tego, w jakim przyjmuje gości w Trypolisie. Swój namiot rozstawił m.in. podczas zeszłorocznej wizyty w Paryżu w ogrodzie prezydenckiej rezydencji.
W sobotę Kadafi przeprowadzi w Moskwie oficjalne rozmowy z rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem, który w piątek podjął libijskiego gościa nieformalnym obiadem w podmoskiewskiej Barwisze. Kadafi spotka się w sobotę także z premierem Władimirem Putinem.
Jak zapowiedziały rosyjskie źródła, głównym tematem jego rozmów z liderami Rosji będą dostawy rosyjskiej broni do Libii, a także współpraca obu krajów w sferze energetycznej.