Libicki: wpływają skargi Polaków do PE
Przewodniczący Komisji Petycji Parlamentu
Europejskiego eurodeputowany Marcin Libicki poinformował, że do tej pory do kierowanej przez niego komisji
wpłynęły trzy petycje od Polaków.
Polacy zaczynają korzystać z możliwości składania do Parlamentu Europejskiego skarg. Te petycje dotyczą: zarzutów o korupcję o charakterze lokalnym, problemów jednej z grup narodowościowych, domagającej się praw, których nie chce jej przyznać państwo polskie, oraz zmiany ordynacji wyborczej - powiedział w Poznaniu podczas konferencji prasowej Libicki.
Od 1 maja - dnia, kiedy Polska stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej - obywatele Polski nabyli prawo do składania petycji do Parlamentu Europejskiego. Po ich rozpatrzeniu Komisja Petycji może skierować sprawę do innej komisji PE, do Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich bądź działać na rzecz uwzględnienia problemu, o którym mowa w skardze, przy tworzeniu nowego ustawodawstwa europejskiego.
Średni czas rozpatrywania skargi to sześć miesięcy - wyjaśnił Libicki. Dodał, że petycje wpływające do kierowanej przez niego komisji najczęściej dotyczą: ochrony środowiska, przepisów podatkowych, dyskryminacji ze względu na narodowość i płeć oraz problemów obywateli UE przy przekraczaniu granicy.
Według Libickiego, z roku na rok liczba petycji pisanych przez obywateli UE do PE wzrasta. Dziesięć lat temu wpływało dwieście rocznie, teraz około dwóch tysięcy - dodał poseł.