Liban: siedmiu zabitych w ataku rakietowym na miasto Arsal przy granicy z Syrią
Co najmniej siedem osób zginęło, a 15 innych zostało rannych wskutek ostrzelania rakietami libańskiego miasta Arsal przy granicy z Syrią - poinformowała libańska państwowa agencja prasowa.
17.01.2014 | aktual.: 17.01.2014 14:03
Według lokalnych władz bezpieczeństwa na libańskie pogranicze spadło co najmniej 10 rakiet wystrzelonych z Syrii, gdzie od blisko trzech lat trwa zbrojna konfrontacja reżimu prezydenta Baszara al-Asada z przeważnie sunnickimi rebeliantami. Konflikt ten pochłonął już życie ponad 100 tys. ludzi.
Wywołał też wzrost napięcia w Libanie, których przejawem są akty przemocy między miejscowymi sunnitami a wspierającym - także militarnie - rząd w Damaszku szyickim Hezbollahem.
Ponadto z wystrzelonych rakiet jedna trafiła w miasto Hermel, a dwie inne w wioski w jego okolicy. Na razie brak doniesień, by były tam ofiary w ludziach. Będące ostoją Hezbollahu Hermel jest regularnie ostrzeliwane przez syryjskich rebeliantów. W czwartek w mieście po raz pierwszy eksplodował samochód-pułapka, zabijając poza kierowcą-samobójcą trzy osoby. Odpowiedzialność za ten zamach zadeklarowało libańskie odgałęzienie Frontu al-Nusra - syryjskiej organizacji zbrojnej powiązanej z Al-Kaidą.