Leżała na chodniku i prosiła o pomoc. Nikt nie zareagował

Przez dwie godziny leżała na chodniku na warszawskiej Pradze. Nie miała siły wstać i wołała o pomoc. Nikt się nie zatrzymał.

Straż Miejska zatrzymała karetkę.Straż Miejska zatrzymała karetkę.
Źródło zdjęć: © East News, Straż Miejska w Warszawie | Damian Klamka

Zdarzenie, które mogło skończyć tragedią miało miejsce na warszawskiej Pradze. Kobieta leżała na chodniku i prosiła o pomoc. Na początku próbowała zatrzymać auta, a kiedy nie mogła dłużej ustać na nogach, prośby zaczęła kierować w stronę przechodniów.

Około godziny 9 losem 29-latki zainteresowali się strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, którzy patrolowali okolice dworca. Okryli kobietę kocem termicznym, a po wstępnym badaniu, zdecydowali, że zawiozą ją do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bezmyślność kierowcy audi. Niebezpieczny manewr nagrany

"Strażniczka podeszła do kobiety, która trzęsła się z zimna. Jej ubranie było mokre, a twarz i ręce sine. Kobieta nie miała siły wstać i samodzielnie utrzymać się na nogach. Była roztrzęsiona i płakała" - relacjonują służby.

Jak czytamy na stronie Straży Miejskiej, na pytanie strażniczki, co się stało, kobieta "wyjaśniła, że blisko dwie godziny przeleżała w śniegu, a gdy wstała próbowała zatrzymać jakieś samochody, ale nikt nie zareagował".

To nie pierwszy taki przypadek

Brak reakcji przyczynił się również do innej tragedii. W tym przypadku skutki były śmiertelne. 14-latka leżała półprzytomna w centrum miasta i nikt nie zareagował.

We wtorkowy poranek, 28 listopada, Natalia poszła na przystanek, żeby złapać autobus do szkoły. Zadzwoniła, że źle się czuje i nie wie, gdzie jest. Mężczyzna zgłosił zaginięcie. Nikt nie wiedział, że 14-latka leży pod banerem reklamowym w centrum miasta.

Po kilku godzinach Natalię odnalazł znajomy rodziny. Dziewczyna trafiła do szpitala w ciężkiej hipotermii. Zmarła dzień później. Jak wykazuje sekcja, przyczyną zgonu była śmierć mózgowa, która nastąpiła wskutek obrzęku spowodowanego masywnym krwawieniem.

Źródła: WP, Strazmiejska.waw.pl

Wybrane dla Ciebie
Zmiany w Norwegii. Dotyczą cudzoziemców
Zmiany w Norwegii. Dotyczą cudzoziemców
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
Inwestycja dla młodych mam gotowa do użytku. Jest tylko jeden problem. Brakuje 800 tys. zł na utrzymanie
Inwestycja dla młodych mam gotowa do użytku. Jest tylko jeden problem. Brakuje 800 tys. zł na utrzymanie
Kluczowe kwestie nierozwiązane. Kulisy rozmów na Florydzie
Kluczowe kwestie nierozwiązane. Kulisy rozmów na Florydzie
Polacy oskarżeni w Szwecji. Mieli odpowiadać za szpiegostwo
Polacy oskarżeni w Szwecji. Mieli odpowiadać za szpiegostwo
Polsko-niemieckie konsultacje w Berlinie. Tusk spotkał się z Merzem
Polsko-niemieckie konsultacje w Berlinie. Tusk spotkał się z Merzem
Polak zamordowany w Hiszpanii. Sprawca złapany po 15 latach
Polak zamordowany w Hiszpanii. Sprawca złapany po 15 latach
Żołnierz zginął na Litwie. Wszczęto śledztwo
Żołnierz zginął na Litwie. Wszczęto śledztwo
Zrobili sobie lodowisko w Tatrach. "To nie będzie fajna przygoda, tylko lodowy grób"
Zrobili sobie lodowisko w Tatrach. "To nie będzie fajna przygoda, tylko lodowy grób"
Niemieckie media o relacjach polsko-niemieckich. Surowe oceny
Niemieckie media o relacjach polsko-niemieckich. Surowe oceny