Leszek Miller wyrzuci Grzegorza Napieralskiego z SLD?
Czy dni Grzegorza Napieralskiego w SLD są policzone? - Część moich kolegów uważa, że łamie statut i przesadza, dlatego, że dobrym miejscem dyskusji o wynikach wyborów są gremia statutowe - powiedział szef Sojuszu Leszek Miller, który w programie "Polityka przy kawie" w TVP1 był pytany, czy zagroził Napieralskiemu wyrzuceniem z partii za krytykowanie władz SLD w mediach.
Napieralski m.in. na antenie TVP Info krytykował słaby wynik SLD w ostatnich wyborach samorządowych – mówił m.in., że "jeśli po trzech tragicznych wynikach w kolejnych wyborach nie uda się SLD otrząsnąć i zbudować czegoś na miarę naszych marzeń, to nawet nie będzie z czego odchodzić". *(czytaj więcej)
*.
Leszek Miller podkreślił, że sam nie wystąpi z inicjatywą represyjną w stosunku do Napieralskiego. – Gdybym to zrobił, to Grzegorz Napieralski nie mógłby wystąpić jutro (w sobotę) na posiedzeniu rady krajowej SLD i wyrazić swoich poglądów. Niech to najpierw zrobi, a później zobaczymy – dodał Miller.
Zarząd krajowy SLD zbierze się w najbliższą sobotę, by przeanalizować ostatnią kampanię samorządową i rozpocząć przygotowania do wyborów parlamentarnych.
Zobacz również - Dariusz Joński dla WP.PL: mamy receptę na uzdrowienie lewicy
Czytaj również Raport Specjalny WP:
