Leszek Miller o listach wyborczych i Unii Europejskiej
Wiele osób, dotąd luźno związanych z lewicą, zgłasza chęć kandydowania do parlamentu z listy SLD - powiedział we wtorek Leszek Miller w wywiadzie dla radiowych Sygnałów Dnia.
15.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej dodał, że SLD nie narzeka na brak kandydatów na parlamentarzystów. Co więcej, ma ich zbyt wielu i musi wybierać, kogo umieścić na listach.
Leszek Miller powtórzył, że Sojusz niezmiennie opowiada się za jak najszybszym przyjęciem Polski do Unii Europejskiej. Podkreślił, że w razie wygrania wyborów przez SLD, będzie to jeden z priorytetów nowego rządu. Gość Polskiego Radia uważa, że naszej akcesji do Unii przeszkadzają 2 mity: funkcjonująca w Niemczech obawa przed zalewem polskiej siły roboczej oraz lęk w Polsce przed wykupem naszej ziemi przez Niemców.
Zdaniem Leszka Millera, ani Niemcom nie grozi fala polskich pracowników, ani nam wykupywanie na dużą skalę ziemi przez Niemców.(mon)