Leszek Mazur ma kłopoty. 26 zarzutów dyscyplinarnych dla szefa KRS
Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych wszczął postępowanie przeciwko Leszkowi Mazurowi. Nowy szef KRS ma na swoim koncie 26 zarzutów dyscyplinarnych, które zakładają "oczywistą i rażącą obrazę przepisów".
We wtorek Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych poinformował, że wszczęto postępowanie dyscyplinarne przeciwko Leszkowi Mazurowi: sędziemu Sądu Okręgowego w Częstochowie oraz przewodniczącemu Krajowej Rady Sądownictwa.
Zastępca Rzecznika przedstawił Mazurowi zarzuty "popełnienia 26 przewinień dyscyplinarnych z art. 107 § 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, polegających na każdorazowo oczywistej i rażącej obrazie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego - art. 329 kpc poprzez sporządzanie uzasadnień do uprzednio wydanych orzeczeń z przekroczeniem ustawowego terminu i bez usprawiedliwienia jego uchybienia".
Jednocześnie zwrócono się do prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Dyscyplinarnej o wyznaczenie sądu dyscyplinarnego właściwego do rozpoznania sprawy w pierwszej instancji.
Zobacz: Dekoncentracja mediów? Joanna Lichocka mówi, jak jest
Głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany.
- Z jednej strony to dla mnie nie jest niespodzianką, dlatego, że było prowadzone postępowanie wyjaśniające. Natomiast postawienie tych zarzutów świadczy o tym, że jakoś tak się składa, że jestem chyba najbardziej konsekwentnie ściganym członkiem Krajowej Rady za przewinienia dyscyplinarne - powiedział Leszek Mazur w rozmowie z TVN24.
- Te 26 zarzutów brzmi dosyć spektakularnie, ale zwrócę uwagę, że dotyczy to okresu czterech lat od 2015 doku do 2018, kiedy uzasadnień napisałem ponad tysiąc - dodał szef KRS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24