Leśny zabójca. To najbardziej trujący grzyb w Polsce
Popularny wśród grzybiarzy portal bije na alarm. Świadomość zbieraczy może być dalej na niebezpiecznie niskim poziomie. Często się bowiem zdarza, że za najbardziej trującego grzyba w lasach uważa się muchomora czerwonego. Śmiertelne żniwo zbiera jednak inny przedstawiciel gatunku - muchomor sromotnikowy.
Co roku słyszymy o przypadkach zatrucia grzybami. Śmiertelne żniwo zbiera przede wszystkim muchomor sromotnikowy, który często mylony jest ze smaczną i pożądaną przez grzybiarzy czubajką kanią.
Sezon na grzyby powoli się zaczyna. Tysiące grzybiarzy ruszy w poszukiwaniu najdorodniejszych okazów. Zwłaszcza do tych mniej doświadczonych osób są kierowane apele o niezbieranie grzybów, na których się nie znają lub takich, co do których mają wątpliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skandaliczne zachowanie. Ratownicy WOPR pokazali nagranie znad Bałtyku
Rok w rok dochodzi jednak do tragicznych pomyłek. Portal Nagrzyby.pl przypomniał wydaną przed kilkoma laty przez Lasy Państwowe książeczkę edukacyjną, która może wprowadzić w błąd. Powód? Pod grafiką przedstawiająca muchomora czerwonawego widnieje informacja, że najbardziej trującym grzybem jest muchomor sromotnikowy.
Pod grafiką przedstawiającą tego drugiego grzyba nie ma już żadnej adnotacji.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Muchomor sromotnikowy. Jak wygląda?
Muchomor sromotnikowy jest dosyć popularny w polskich lasach. Kapelusz grzyba ma zazwyczaj jasnozielony odcień. Skórka jest śliska i tak jak u jego czerwonego kuzyna pod spodem znajdują się białe blaszki. Kapelusz osiąga do ok. 15 cm średnicy. Trzonek muchomora może mieć także nawet do 15 cm wysokości.
Najczęściej występuje w lasach liściastych. Spotykany jest także w lasach mieszanych. Muchomor sromotnikowy odpowiada za 90 proc. śmiertelnych zatruć na świecie.
Jeśli zatem nie jesteśmy pewni, z jakim okazem mamy do czynienia, należy go bezwzględnie pozostawić w lesie.
Czytaj też: