Lepper: teczkami powinna zająć się specjalna komisja
Sprawą udostępniania archiwów IPN powinna zająć się komisja złożona z przedstawicieli różnych ugrupowań - powiedział wicepremier, lider Samoobrony Andrzej Lepper podczas konferencji prasowej w Warszawie.
15.05.2007 | aktual.: 15.05.2007 11:53
Może nad IPN-em trzeba powołać komisję, która będzie składała się z przedstawicieli partii politycznych, żeby nie było gry teczkami. Bo ta gra teczkami od jakiegoś czasu trwa w Polsce - ocenił Andrzej Lepper. Zapowiedział, że takie rozwiązanie będzie chciał poddać pod dyskusję podczas wtorkowych konsultacji u prezydenta w sprawie lustracji.
Podkreślił, że Samoobrona nadal jest za otwarciem archiwów IPN i udostępnieniem teczek, żeby przeżyć to piekło raz i skończyć z tym. Zdecydowanie jesteśmy przeciwni temu, żeby te archiwa niszczyć czy zamknąć je - zadeklarował.
Osobno - jego zdaniem - należałoby się zająć sprawą działań przestępczych, podejmowanych przez SB na szkodę polskiego społeczeństwa, Kościoła i opozycji demokratycznej. Te sprawy powinny być wyjaśniane, a winni powinni ponieść stosowną karę - zaznaczył Lepper.
Nie wyjaśnił, jak dokładnie powinna pracować zaproponowana przez niego komisja. Zastrzegł, że problem rozliczeń z przeszłością i postępowania wobec archiwów zgromadzonych w IPN jest złożony i delikatny.
Jest to temat naprawdę bardzo trudny i ja nie znam osoby dzisiaj w Polsce, obojętne jaki miałaby tytuł i doświadczenie zawodowe w tym temacie, która powiedziałaby: "zrobimy tak i będzie dobrze". Zawsze jest wybór, zawsze jest ryzyko - zaznaczył.