Zbigniew Ziobro z pensją większą od premiera. Wiemy, ile zarabia
Pobiera pensję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Nic dziwnego, że zarabia lepiej niż Andrzej Duda czy Mateusz Morawiecki. Do tego dochodzi dodatek prokuratorski, mimo że czynnym prokuratorem Zbigniew Ziobro nigdy nie był.
Ostatni ministrowie sprawiedliwości rządu PO-PSL, a zarazem prokuratorzy generalni: Zbigniew Ćwiąkalski i Krzysztof Kwiatkowski łącznie nie otrzymywali takiej pensji jak Zbigniew Ziobro.
Zbigniew Ziobro z najwyższą pensją
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", obaj politycy pobierali tylko jedną pensję, w wysokości około 8,2 tysiąca złotych. Zbigniew Ziobro ma zarabiać blisko 19 tysięcy złotych.
Ma być to najwyższa pensja w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Premier Mateusz Morawiecki zarabia około 14,6 tysiąca złotych. Prezydent Andrzej Duda niewiele mniej, bo około 14 tys. złotych netto.
Zbigniew Ziobro i jego pensja
W 2016 roku Prawi i Sprawiedliwość wróciło do ujednolicenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Wiązało się to ze sporą podwyżką dla Ziobry. Z jego oświadczeń majątkowych wynika, że na całość pensji składają się cztery elementy.
Pierwszy to pensja ministra (ok. 14,3 tys. złotych), drugi to dodatek za pełnienie funkcji prokuratora generalnego (5,3 tys. złotych), trzecim elementem jest dieta poselska (2,5 tys. złotych) a do tego dochodzi 833 złotych za zasiadanie w KRS. Przypomnijmy, że opodatkowaniu podlega tylko pensja ministra.
Zbigniew Ziobro a dodatek prokuratorski
Jak donosi "GW", to właśnie dodatek prokuratorski wpływa na tak wysoką pensję Zbigniewa Ziobry. W 2017 roku wynosił on około 44 tysięcy złotych, w 2018 roku około 60 tys. złotych i teraz blisko 64 tys. złotych.
Dodatek ten Zbigniew Ziobro ma otrzymywać zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 28 lutego 2019 roku. Podstawą określającą wysokość i przyznawanie dodatku jest także Ustawa o Prokuraturze z 28 stycznia 2016 roku.
Ta jednak mówi o stażu pracy i doświadczeniu prokuratora, na bazie którego dodatek jest wyliczany. Tu pojawia się problem, ponieważ minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nigdy nie był czynnym prokuratorem, a zaledwie asesorem prokuratorskim po tym, jak w 1997 roku ukończył aplikację prokuratorską w Katowicach.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!