Lekarze fałszowali dokumentację?
Policja z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymała pod zarzutem korupcji dwóch tamtejszych lekarzy - orzeczników ZUS. W piątek sąd rozpatrzy wnioski prokuratury o areszt dla obu lekarzy.
08.07.2005 | aktual.: 08.07.2005 08:51
Medycy przyjmowali łapówki za wystawianie na podstawie fałszywych dokumentów orzeczeń o stanie zdrowia osób ubiegających się o renty - poinformował Andrzej Kulesza z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Sprawę wykryli funkcjonariusze z sekcji do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Wraz z lekarzami zatrzymano kilkanaście innych osób biorących udział w procederze - przede wszystkim klientów orzeczników, którzy - według policji - za ich usługi płacili od 3 do 8 tys. zł.
Według naszych ustaleń, w niektórych przypadkach lekarze przyznawali renty zaocznie, nawet nie widząc osób, które się o to świadczenie ubiegały - powiedział Kulesza.
Proceder trwał od 1998 do 2004 roku. O skali zjawiska ma świadczyć np. fakt, że jeden z mężczyzn, przekupując lekarzy, otrzymał rentę w wysokości 500 zł na okres 3 lat, a następnie przedłużono mu ją na kolejne trzy lata.
Policja szacuje, że straty Skarbu Państwa z tytułu wypłacanych nienależnie świadczeń mogą sięgać kilkuset tysięcy złotych.