Lekarz odpowie za gwałt na młodej pacjentce. Sąd w Częstochowie zdecydował o areszcie
Lekarz z Częstochowy podejrzany o zgwałcenie kobiety podczas badania, zostanie w areszcie tymczasowym przez trzy miesiące. Sąd oddalił wniosek obrońcy, który chciał, by ortopeda czekał na proces na wolności.
Chirurg ortopeda trafił za kratki tuż po zatrzymaniu. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu ze względu surową karę, jaką zagrożone jest przestępstwo gwałtu.
Obrona wnioskowała o uchylenie tej decyzji. - Sąd utrzymał decyzję o areszcie tymczasowym - mówi serwisowi dziennikzachodni.pl sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Mężczyzna został zatrzymany na początku października, po tym jak zeznania złożyła pacjentka, którą miał zgwałcić podczas wizyty kontrolnej. Z jej relacji wynika, że napaść miała miejsce w poradni Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w dzielnicy Częstochówka-Parkitka. W trakcie badania lekarz miał użyć siły i wykorzystać młodą kobietę seksualnie.
Pacjentka została przesłuchana w obecności psychologa. Śledczy zdecydowali się postawić mężczyźnie zarzut gwałtu.
Lekarz nie przyznaje się do winy. Prokuratura nie udziela szczegółowych informacji na temat śledztwa. Wiadomo jedynie, że chirurg jest mieszkańcem Częstochowy. Grozi mu kara nawet 12 lat więzienia.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
