Ledno. Akcja poszukiwawcza dwójki nastolatków. Nowe informacje
To kolejne godziny poszukiwań 13-letniego Filipa Pasiewicza i 15-letniego Marka Gawryszaka. Policja potwierdza, że jeśli będzie taka konieczność, akcja ma być kontynuowana w nocy. Pod uwagę brane są różne hipotezy, choć jedną wykluczono.
Lubuska policja poszukuje Filipa Pasiewicza i Marka Gawryszaka. Nastolatkowie w poniedziałek około godziny 15 wyszli z domu w miejscowości Ledno i do tej pory nie wrócili. Po raz ostatni byli widziani w pobliżu domu jednego z nich. Akcja poszukiwawcza trwa od poniedziałku od 22.
- W dalszym ciągu prowadzimy poszukiwania, ale nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o ich efekty - powiedziała WP we wtorek wieczorem podinsp. Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Dodała, że akcja jest prowadzona z ziemi, powietrza i wody. W poszukiwaniach biorą udział m.in. płetwonurkowie. Użyto policyjnego śmigłowca oraz dronów, które patrolują teren. Obszar poszukiwań obejmuje kilkaset hektarów.
- W szczytowym okresie w akcji brało udział około 200 osób - powiedziała podinsp. Stanisławska. Wymieniła policjantów, strażaków, sąsiadów i okolicznych mieszkańców.
- Nie wykluczamy żadnej możliwości, także takiej, że mogli zgubić się w lesie, a także, że mogło dojść do nieszczęścia nad rzeką - podkreśliła rzeczniczka prasowa KMP w Zielonej Górze, dodając, że stan wód jest dość wysoki.
Policja wykluczyła jednak jedną hipotezę. - Nic nie wskazuje na to, by mogło dojść do porwania - powiedziała Stanisławska.
Ledno. Zaginięcie nastolatków. Policja poszukuje Filipa Pasiewicza i Marka Gawryszaka
Pytana o to, czy poszukiwania będą kontynuowane w nocy, odparła, że na pewno nie w takim zakresie, jak w ciągu dnia.
- Staramy się podzielić siły poszukiwawcze, by zachować ciągłość. Planujemy rotacje i racjonalne dysponowanie siłami, bo nie wiemy, jak długo potrwa akcja - dodała podinsp. Małgorzata Stanisławska, potwierdzając, że działania będą prowadzone również w nocy.