Lech Wałęsa o Tadeuszu Mazowieckim: idealnie do siebie pasowaliśmy
- Idealnie do siebie pasowaliśmy i dlatego mieliśmy takie osiągnięcia - tak współpracę ze zmarłym Tadeuszem Mazowieckim wspominał Lech Wałęsa. - Ja miałem mój prosty punkt widzenia, on dokładał do tego teorie i negocjacje. To naprawdę pięknie się składało. Gdybyśmy pojechali dalej w takim układzie, to Polska byłaby w innym miejscu - powiedział były prezydent w "Faktach po Faktach" w TVN24.
Wałęsa wspominał, że Tadeusz Mazowiecki w bezpośredniej rozmowie "budził zaufanie swoim spokojem i dystansem". Pytany o współpracę przed 1989 rokiem przyznał, że nie było między nimi konfliktów. - Oni mieli swoje poglądy, bardziej teoretyczne, my bardziej praktyczne. Bardzo mocno się uzupełnialiśmy, nie było konfliktów dużych. Udawało się wszystko załatwiać na drodze zrozumienia - wyjaśnił Wałęsa.
W ocenie Wałęsy rządy Mazowieckiego były "najlepszym rządem po 1989 r.". - Spokojny, zrównoważony, pracowity. Wiedział, co jest ważniejsze, co mniej ważne. I jeszcze trzeba pamiętać, że miał ograniczone możliwości. Nie zmienię zdania, taka jest prawda - zaznaczył Wałęsa.
Tadeusz Mazowiecki zmarł nad ranem, w wieku 86 lat. Był pierwszym niekomunistycznym premierem po II wojnie światowej, opozycjonistą w PRL.
W związku ze śmiercią Tadeusza Mazowieckiego wykładane są księgi kondolencyjne w miastach całej Polski. Do połowy masztu opuszczono też flagi przy siedzibach władz lokalnych.
W Warszawie opuszczona będzie flaga na gmachu urzędu miasta. Mazowiecki był honorowym obywatelem Warszawy; stołeczni radni nadali mu ten tytuł w 2009 r
* Źródło: TVN24, PAP*