Lech Wałęsa naśmiewa się z Jarosława Kaczyńskiego. Wypomina mu niefortunne wykonanie hymnu
Hymn Polski, Mazurek Dąbrowskiego, powstał dokładnie 222 lata temu. Od tego czasu wiele jego publicznych wykonań uznano za kiepskie. Lech Wałęsa postanowił przypomnieć jedno z nich.
"To w moim Reggio Emilia [we Włoszech - red.] miedzy 16-19.07.1797 r napisany został przez gen Józefa Wybickiego Mazurek, który stał sie Hymnem RP" - pochwalił się na Twitterze rzecznik Lecha Wałęsy Mirosław Szczerba.
I dopisał, że jest z tego powodu "dumnym: kanalią, zdradziecką mordą, lewakiem, lemingiem". Do jego wypowiedzi odniósł się były prezydent.
Lech Wałęsa udostępnił na swoim profilu wpis Szczerby. "Jak było? „Z ziemi wolskiej do Polski”? - zapytał, nawiązując w ten sposób do sposobu, w jaki wykonał hymn Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS podczas kongresu partii w 2006 r. zaintonował Mazurek Dąbrowskiego. "Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy. (...) Marsz, marsz Dąbrowski, z ziemi polskiej do wolski" - zaśpiewał wtedy Kaczyński.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl