Kompromitacja PiS? Bezlitosne komentarze ws. pytania referendalnego
Po tym, jak Jarosław Kaczyński ogłosił pierwsze referendalne pytanie, posypała się lawina komentarzy. Padają słowa o zupełnej kompromitacji idei referendum. Wielu przypomina PiS niewygodne fakty dotyczące wyprzedaży majątku narodowego.
Jarosław Kaczyński ujawnił pierwsze pytanie referendalne. Przekazał także plan na kolejne.
- Pierwsze pytanie w referendum będzie brzmiało: Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw? - poinformował w piątek rano wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Oni sprzedawali, my odkupujemy"
Od razu po ogłoszeniu treści pytania ruszyła lawina komentarzy. "Prywatyzacja wszystkiego, co się rusza - to był plan Tuska na budowę majątku narodowego. Rządy PiS to budowa narodowych czempionów i chcemy, żeby Polska dalej szła tą drogą. Mandat do tego może dać właśnie referendum i dlatego oddajemy głos Polakom" - napisał minister cyfryzacji Janusz Cieszyński.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dokładnie tym samym torem poszła myśl Jana Kanthaka, wiceministra aktywów państwowych. "Czasy Tuska to 1231 transakcji prywatyzacyjnych na łączna kwotę 59 mld 357 mln zł. Oni sprzedawali, my odkupujemy" - zapewniał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Kompletna kompromitacja"
Jednak nie wszyscy podzielają jego zdanie. "Idea referendum i tak nie ma w Polsce dobrej tradycji i skojarzeń, ale proponując takie pytania, jak to o 'wyprzedaży', PiS jest na dobrej drodze do jej kompletnego skompromitowania" - czytamy we wpisie dziennikarza TVN Konrada Piaseckiego.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W podobnym tonie wypowiedział się Bartosz T. Wieliński z "Gazety Wyborczej". "Pamiętam, jak Andrzej Duda chciał referendum o nowej konstytucji. Planował 15 pytań PiS go wtedy wyśmiał, Duda się kolejny raz skompromitował, Kaczyński najwyraźniej idzie teraz tym samym szlakiem. I tak samo się skończy" - napisał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Jedna wielka pralnia pieniędzy na kampanię PiS"
Politycy opozycji nie są już jednak tak łagodni. "Ci którzy sprzedali udziały w Rafinerii Gdańskiej teraz będą pytać, czy popierasz sprzedaż państwowych przedsiębiorstw? Albo pijani, albo nerwowi, albo jedno i drugie. To całe referendum, to będzie jedna wielka pralnia pieniędzy na kampanię wyborczą PiS" - napisał poseł Lewicy Tomasz Trela.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na tę samą kwestię zwrócił uwagę Roman Giertych. "Skoro PiS chce dyskusji o wyprzedawaniu majątku narodowego, to SnaW ("Sieć na Wybory" - red.) przypomina dzisiaj o skandalicznej decyzji o wyprzedaniu Lotosu Arabom. To największa wyprzedaż majątku narodowego od dekad" - zaznaczył.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"W czasach stalinowskich pytano dzieci: Kto jest twoim idolem i dlaczego Stalin? PiS w podobny sposób próbuje indoktrynować społeczeństwo, szkoły etc... Dodatkowo używa do tego referendum! To już może lepiej zapytajcie: Kto powinien wygrać wybory i dlaczego PiS?" - czytamy we wpisie posła Dariusz Kurzawy z PSL.
Trwa ładowanie wpisu: twitter