Latał spadochronem nam Morzem Czerwonym. Wyskoczył na niego rekin [WIDEO]
37-letni Jordańczyk uprawiał parasailing na wodach Morza Czerwonego. Gdy leciał spadochronem nad wodą, został zaatakowany przez rekina. Mężczyzna został poważnie ranny.
Jordańczyk parasailing uprawiał w Zatoce Akaba. To też tam zaatakował go drapieżnik. Ten przerażający moment został nagrany. Wideo zostało opublikowane w sieci.
Na filmie widać, że rekin wyskoczył dość wysoko. Zwierzę złapało 37-latka za stopę i odgryzło część jego ciała.
Zobacz też: TVP nieustannie atakuje Tuska? "Temperatura sporu jest bardzo wysoka"
Atak rekina nad Morzem Czerwonym
Mężczyzna szybko trafił do Szpitala Wojskiego im. Księcia Hasema w Jordanii - przekazał serwis BBC.
Placówka po akcji ratunkowej poinformowała media, ze Jordańczyk jest w stabilnym stanie. Atak rekina spowodował utratę tylnej części prawej stopy, a także kilku ścięgien.
Do ataku drapieżnika w Zatoce Akaba odniósł się Mohammed Khalil Al Zabada ze Szkoły Wyższej Nauk Morskich. Wyjaśnił, że w tym akwenie do ataków rekinów dochodzi rzadko.
Dodał, że w Morzu Czerwonym żyje wiele rodzajów rekinów, ale zazwyczaj nie pływają one na płytkich wodach u wybrzeży Jordanii.
Przeczytaj też: Kąpieliska na Bałtyku znów zamknięte. Sanepid sporządził listę