Kłopoty ministra. "Musi odejść", "nie nadaje się do tej funkcji"
W programie "Tłit" Wirtualnej Polski Paulina Matysiak z partii Razem zabrała głos ws. działań pełnomocnika premiera ds. CPK. W rozmowie z Michałem Wróblewskim polityczka oceniła, że Maciej Lasek jest "ministrem widmo". - Nie chce rozmawiać nie tylko z dziennikarzami, ale także z parlamentarzystami - oznajmiła. Posłanka przypomniała, że Lasek nie wziął udziału w ostatnim posiedzeniu zespołu "Tak dla rozwoju. CPK - Atom - Porty". - Wysłał do nas odpowiedź, że do czasu zakończenia audytów nie będzie przychodził na posiedzenia, ponieważ nie chce wpływać swoimi wypowiedziami na ich przebieg, co oczywiście jest absurdalne - skwitowała. Wróblewski zapytał Matysiak, czy Lasek powinien zrezygnować ze swojej funkcji, skoro "nie czuje projektu CPK". - Myślę, że ten czas, kiedy pełni tę funkcję, jasno pokazał, że się nie nadaje. Nie chce przedstawić argumentów, nie chce rozmawiać. Mamy bardzo dużo zamieszania. (...) Myślę, że musi odejść. I koniec końców odejdzie. On nie chce wybudować tego lotniska - stwierdziła. Polityczka podkreśliła, że oczekuje od rządu "jasnej deklaracji, że projekt będzie kontynuowany". Matysiak odniosła się też do postulatu zakazu hodowli zwierząt futerkowych.