Łapiński: incydentalny charakter łódzkiej afery
Wydarzenia w łódzkim pogotowiu mają charakter incydentalny - zapewnił w poniedziałek minister zdrowia Mariusz Łapiński. Podkreślił, że w reszcie kraju nie ma poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu pogotowia ratunkowego. Minister spotkał się z szefami Pogotowia Ratunkowego w całym kraju.
28.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zdaniem Łapińskiego, o marginalnym charakterze procederu sprzedaży informacji o zgonach świadczy to, że z 30 stacji pogotowia takie zjawisko mogło wystąpić jedynie w kilku. Mówiąc o stosowaniu niebezpiecznych leków minister podkreślał, że poza Łodzią Pavulon praktycznie nie był stosowany w innych stacjach. Natomiast - jak zapewnił - we wszystkich stacjach pogotowia dystrybucja leków niebezpiecznych jest odpowiednio kontrolowana.
Minister dodał, że osoby podejrzewane o kontakt z firmami pogrzebowymi zostały już zwolnione z pracy. Zapowiedział także, że jako minister zdrowia przejmie nadzór nad jednostkami pogotowia ratunkowego.
Łapiński zdrowia podkreślił, że wszyscy potrzebujący pomocy pogotowia mogą bez obaw je wzywać - również w Łodzi. Zapowiedział również wprowadzenie rozporządzenia, które uporządkuje postępowanie w przypadku zgonu pacjenta jeśli doszło do niego w czasie przyjazdu pogotowia ratunkowego i udzielania przez nie pomocy. Zgodnie z nim karty zgonu nie będą wypisywane przez pracowników pogotowia. (kar)