Dreamliner lądował na Okęciu w asyście strażaków. "Zapach spalenizny w kabinie"
W asyście straży pożarnej i karetek pogotowia odbyło się lądowanie Boeinga 787 dreamliner Polskich Linii Lotniczych Lot na warszawskim Okęciu. Na pokładzie samolotu lecącego z Seulu było 180 osób. Nikomu nic się nie stało.
Boeing 787 dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT lądował w asyście służb ratunkowych o godz. 14:30. Jak przekazał WP rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski, piloci podczas podchodzenia do lądowania poczuli w kabinie pasażerskiej zapach spalenizny.
- Po przeprowadzeniu inspekcji pokładu załoga podjęła decyzję o lądowaniu w trybie standardowym. Chcąc zapewnić maksymalny poziom bezpieczeństwa, poproszono o asystę służb lotniskowych. Po wylądowaniu samolot zakołował na stanowisko postojowe - powiedział Moczulski.
Pasażerowie opuścili pokład i zostali przewiezieni do terminala.
W czasie akcji wstrzymano lądowania innych samolotów, które kilkadziesiąt minut kołowały w okolicach Warszawy. Sytuacja wróciła do normy ok. godz. 15:30.
Na pokładzie samolotu było 180 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.