L4 z powodu wypalenia zawodowego? Wkrótce to możliwe
Wypalenie zawodowe to groźny problem, zwłaszcza w czasie pandemii COVID-19, kiedy wielu pracowników jest zamkniętych we własnych domach. Od 2022 roku osobom, u których zdiagnozowane zostanie wypalenie, będzie przysługiwało L4. Jakie są objawy?
Od dwóch lat wypalenie zawodowe jest oficjalną diagnozą medyczną według klasyfikacji Światowej Organizacji Zdrowia. Jak można je rozpoznać? Eksperci WHO wyróżniają trzy objawy:
- wycieńczenie i wyczerpanie, spowodowane nadmiernymi wymaganiami zawodowymi,
- mniejsza wydajność w porównaniu z poprzednim okresem,
- dystans i negatywne odczucia związane z pracą, poczucie marnowania czasu.
Skutki wypalenia zawodowego odczuwa się nie tylko w pracy, ale również poza nią. To problem, który wpływa na wszystkie sfery życia. W końcu w pracy spędzamy zazwyczaj jedną trzecią dnia i nie przestajemy o niej myśleć po zamknięciu drzwi biura, zakładu etc.
Jak podaje portal Bezprawnik.pl, od 2021 roku osoby, u których lekarz zdiagnozuje wypalenie zawodowe, będą mogły liczyć w Polsce na L4.
Agresywny antyszczepionkowiec atakuje reportera Wirtualnej Polski
"Należy się przy tym spodziewać, że L4 z tego tytułu będzie traktowane tak samo jak każde inne zwolnienie lekarskie potwierdzające niezdolność do pracy. Warto mieć jednak świadomość, że ma to również i swoje złe strony. Mowa o możliwej kontroli ZUS. Nie zmienia to jednak faktu, że wypalenie zawodowe wreszcie umożliwi wzięcie L4" - pisze Edyta Wara-Wąsowska dla Bezprawnika.
Wypalenie zawodowe. L4 chodzone czy w łóżku?
Autorka artykułu podkreśla, że szczegóły dotyczące L4 na podstawie zdiagnozowanego wypalenia zawodowego nie są jeszcze znane. Można się jednak spodziewać, że będzie to tzw. L4 chodzone, podczas którego pracownik będzie mógł wychodzić z domu np. na zakupy, spacery czy w celu uprawiania aktywności fizycznej. To może być zresztą częścią walki z wypaleniem.
"Oczywiście istnieje realna groźna nadużywania możliwości wzięcia L4 z tytułu wypalenia zawodowego przez niektórych pracowników. Można jednak też przewidywać, że zwolnienie lekarskie na podstawie takiej diagnozy wcale nie będzie tak często wystawiane" - przewiduje Edyta Wara-Wąsowska.
Poza tym coraz częstsze kontrole ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych sprawiają, że Polacy rzadziej oszukują jeśli chodzi o L4.