L.Kaczyński: 7-letnia kadencja? To była luźna myśl

Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że jego słowa o wydłużeniu kadencji głowy państwa były tylko luźno rzuconą myślą. Zaznaczył, że ten pomysł jest w najbliższej przyszłości nie do zrealizowania - ale on jako prawnik ma prawo do tego rodzaju rozważań.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

W liście skierowanym do poniedziałkowego zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego prezydent Lech Kaczyński ocenił, że "warto rozważyć możliwość wprowadzenia dłuższej, na przykład właśnie 7-letniej kadencji Prezydenta RP, przy jednoczesnym wykluczeniu możliwości ponownego wyboru tej samej osoby na ten urząd". Według L. Kaczyńskiego, wydłużenie kadencji prezydenta byłoby szczególnie istotne "z uwagi na istniejący w kraju wielopartyjny system polityczny".

W ocenie L. Kaczyńskiego, wydłużenie kadencji prezydenta do 7 lat byłoby szczególnie istotne z uwagi na istniejący w kraju wielopartyjny system polityczny. "Rozwiązanie takie prowadziłoby do wzrostu znaczenia roli prezydenckiego arbitrażu gwarantującego ciągłość i sprawność funkcjonowania instytucji ustrojowych państwa" - argumentował prezydent. Według niego, w systemie dwupartyjnym - w którym funkcja prezydenckiego arbitrażu powinna tracić na znaczeniu ze względu na klarowność wzajemnych relacji pomiędzy podmiotami, które sprawują po wyborach władzę w państwie - nie można jednak nie dostrzec niebezpieczeństw związanych z możliwością stałej dominacji jednej z partii.

"Stan ten, jeżeli jest utrwalany i pogłębiany wyraźnym poparciem większości środków masowego przekazu, może prowadzić do powstania systemu faktycznie monopartyjnego, będącego zagrożeniem dla pluralizmu politycznego i ustroju demokracji parlamentarnej" - zaznaczył L. Kaczyński. Prezydent podkreślił, że kardynalne znaczenie dla funkcjonowania państwa ma podział i równowaga władz. Zwrócił też uwagę, że punktem odniesienia dla instytucji stanowiących prawo powinien być system "rządów umiarkowanych". "Zasada współdziałania stanowi konstytucyjne oparcie między innymi wzajemnych stosunków Prezydenta Rzeczypospolitej z Radą Ministrów. (...) Bez przestrzegania tej zasady nie będzie możliwe sprawne funkcjonowanie państwa oraz realizowanie przez jego organy zadań i funkcji" - napisał w liście prezydent.

Wprowadzenie 7-letniej kadencji prezydenta jest znane w historii demokracji. Taką możliwość przewidywała między innymi polska konstytucja z 1935 roku. Od siedmioletniej kadencji odeszli Francuzi, którzy na mocy referendum konstytucyjnego z 2000 roku skrócili okres urzędowania prezydenta do 5 lat.

Wybrane dla Ciebie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos