Kwaśniewski o Putinie: stracił kontakt z rzeczywistością. Zagrożone są kolejne państwa
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski był gościem specjalnego wydania programu “Newsroom” WP. Pytano go, czy Władimirowi Putinowi jeszcze w jakiejkolwiek sprawie można wierzyć. - Nie. Putin kłamał, kłamie i będzie kłamał. To nie jest zresztą nic nowego. Rosyjska, radziecka, a wcześniej carska polityka w dużej mierze na tym polegała - żeby oszukiwać, żeby przedstawiać nieprawdziwe fakty - ocenił. Stwierdził, że niestety inwazja Rosji na Ukrainę nie jest dla niego niespodzianką. - Putin mi kiedyś powiedział - w rozmowie, którą mieliśmy w 2002 roku - że jego celem jest odbudowa “Wielkiej Rosji”. “Wielką Rosję” odbudować można tylko mając Ukrainę. On się bał w ostatnich latach, że ona mu ucieknie. Dlaczego? Bo Ukraina była coraz bliżej Unii Europejskiej, coraz bliżej NATO. No i była demokratyczna, co też uwierało Putina. Koniec końców, on chce mieć Ukrainę w swoich rękach - wyjaśniał. - Polityka Putina jest nie do zaakceptowania. Mam nadzieję, że świat zachodni to zrozumie. Nie tylko w politycy, ale też społeczeństwa, które zrozumieją, że trzeba solidarnie wesprzeć Ukrainę - mówił Kwaśniewski. Zaznaczył, że trzeba zastosować jak najsurowsze sankcje, łącznie z tymi obejmującymi imprezy sportowe. - Nie ma innego wyjścia. Mamy do czynienia z bezwzględnym dyktatorem, który po 22 latach na swoim stanowisku stracił kontakt z rzeczywistością. Grożą nam jeszcze inne działania ze strony Rosji. Proszę pamiętać, że Ukraina oczywiście dla Rosji jest najważniejsza, ale mamy Mołdawię, mamy dalej Gruzję, mamy Azerbejdżan, mamy Kazachstan. Odbudowanie tego wielkiego imperium rosyjskiego to jest działanie w wielu kierunkach. Ja nie wiem czy Putin nie ma też takich planów - ostrzegał.