Jest komunikat z rządu ws. Kurskiego. "Otrzymałem pismo"
Minister finansów Andrzej Domański przekazał w mediach społecznościowych, że Bank Światowy potwierdził zakończenie współpracy z dwoma przedstawicielami Polski w tej instytucji: Jackiem Kurskim i Jakubem Kamińskim.
"Otrzymałem pismo z Banku Światowego, potwierdzające zakończenie współpracy z panami Kurskim i Kamińskim" - napisał Domański na portalu "X" (dawniej Twitter).
O tym, że Kurski nie będzie dłużej reprezentował Polski w Banku Światowym w ubiegłym tygodniu poinformował premier Donald Tusk. Kurskiego tymczasowo ma zastąpić minister Andrzej Domański.
W późniejszym czasie wyznaczony zostanie zastępca. - Na pewno nie będzie to nazwisko "kurskopodobne" - podkreślał Tusk.
Z kolei Kacper Jakub Kamiński, syn byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego został w Banku Światowym zatrudniony jako doradca Katarzyny Zajdel-Kurowskiej. Pracę w instytucji z siedzibą w Waszyngtonie rozpoczął w 2018 r. Miał wówczas 29 lat. "Minister-koordynator służb oświadczył, że nie zabiegał o posadę dla syna. Podkreślił też, że ma on odpowiednie wykształcenie: studia prawnicze ze specjalizacją prawo gospodarcze" - pisała Wirtualna Polska w 2018 r.
Na stronie internetowej Banku Światowego można przeczytać, że Kacper Kamiński jest doradcą dyrektora wykonawczego. Wśród zakresu jego odpowiedzialności wymieniono działy: Transport i infrastruktura (w tym miejska), Rozwój cyfrowy; Komisja: Budżet; Regiony: Bliski Wschód i Afryka Północna; Polska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Prezes dużo ciekawszy". Górski porównuje Tuska i Kaczyńskiego
Odwołanie Kurskiego. NBP reaguje
Na zapowiedź Tuska zareagował departament prawny Narodowego Banku Polskiego.
"Reprezentacja interesów Polski w międzynarodowych instytucjach bankowych, w tym Banku Światowym, jest wyłączną kompetencją Prezesa NBP" - przekazał w ubiegły we wtorek Narodowy Bank Polski.
Dodano, że rząd ma kompetencje tylko do ewentualnego wskazania reprezentanta Polski w instytucjach finansowych.
"Prezes NBP reprezentuje interesy Rzeczypospolitej Polskiej w międzynarodowych instytucjach bankowych oraz, o ile Rada Ministrów nie postanowi inaczej, w międzynarodowych instytucjach finansowych" - wskazał Bank, cytując art. 11 ust. 3 ustawy o NBP.
Oznacza to – jak wyjaśniono - że Rada Ministrów ma "jedynie kompetencje do ewentualnego wskazania reprezentanta RP w międzynarodowych instytucjach mających status instytucji finansowych".
Jak oceniono, wraz z uchwaleniem ustawy o NBP uchwała Rady Ministrów z 1986 r., która regulowała wskazywanie nominatów do Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, "straciła rację bytu w zakresie przedmiotowym".
"Uchwały Rady Ministrów oraz zarządzenia Prezesa Rady Ministrów nie są źródłami powszechnie obowiązującego prawa. Mają one charakter wewnętrzny i obowiązują tylko jednostki organizacyjnie podległe organowi wydającemu taki akt (art.93 ust. 1 Konstytucji). Tym samym nie mogą odnosić się do NBP" - podkreślono w oświadczeniu banku centralnego.
Na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu premier Donald Tusk poinformował, że podjęto "uchwałę Rady Ministrów, na mocy której Minister Finansów, a więc minister właściwy dla finansów publicznych, będzie przedstawicielem państwa polskiego w instytucjach międzynarodowych finansowych, w tym w Międzynarodowym Banku Odbudowy i Rozwoju, w tzw. Banku Światowym, co oznacza odwołanie Jacka Kurskiego i przywołanie go z Waszyngtonu z powrotem do kraju". - Nie będzie już reprezentował Rzeczypospolitej w instytucjach finansowych - podkreślił szef rządu.
Źródło: twitter.com/Domanski_Andrz/WP Wiadomości