Kurator Nowak o RFN. "Mam szwagra Niemca"
Obóz Prawa i Sprawiedliwości sięgnął w kampanii wyborczej po wątek antyniemiecki, aby uderzyć w lidera Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska. Do tez Jarosława Kaczyńskiego z oświadczenia i ze słynnego spotu PiS odniosła się też małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.
PiS znów wyciąga niemiecką kartę w kampanii wyborczej. Pierwsze skrzypce gra sam Jarosław Kaczyński, który wystąpił w spocie wyborczym i wydał specjalne oświadczenie atakując Donalda Tuska. Do słów lidera Zjednoczonej Prawicy w mediach społecznościowych postanowiła odnieść się obok innych, także małopolska kurator oświaty.
Barbara Nowak o RFN i gender
Barbara Nowak zaskoczyła przy tym otwartością co do spraw rodzinnych. "Mam szwagra Niemca. Zazdrości Polakom, że mamy emeryturę na poziomie 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn" - stwierdziła, wbijając w dalszej części wpisu szpilę opozycji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kurator z Krakowa nie poprzestała zresztą na opozycji, bo wspomniała również o "różnicy płci", czyli sprawie, którą poruszała wcześniej wiele razy.
"W RFN zmierzają ku ideałowi z czasów rządów PO-PSL, czyli 67 od 2031, dla wszystkich bez różnicy płci (gender!) PiS, to nie PO-PSL, nie słucha kanclerza RFN" - napisała Barbara Nowak.
Konkretny cel PiS. "Przykrycie" niewygodnego tematu
Prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, uważa, że działania PiS mają jeden konkretny cel. - To przykrycie tematu aborcji. Zainteresowanie tą niewygodną dla PiS-u kwestią bierze się natomiast z sobotnich konwencji partii politycznych. Program dla kobiet był istotną częścią praktycznie każdej z nich, w tym także partii rządzącej - powiedział WP.
"Niemcy i Polska, jako partnerzy w centrum Europy, ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobre stosunki sąsiedzkie oraz udaną współpracę transgraniczną i europejską" - głosi z kolei odpowiedź MSZ Niemiec na pytania WP o antyniemiecką narrację obozu PiS.