Kulisy zatrzymania Polaka w Kongo. "Te rzeczy się zdarzają"
Mariusz Majewski został oskarżony w Kongo o szpiegostwo i został skazany na dożywotnie więzienie. Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał we wtorek, że polski obywatel jest już bezpieczny w Europie. Polak aktualnie przebywa w Brukseli. Prowadzący program "Newsroom" WP Patrycjusz Wyżga pytał, jak bardzo w takiej sytuacji angażuje się Agencja Wywiadu. - Jeżeli jest taka potrzeba, możliwości to się oczywiście angażuje, ale tu pierwsze skrzypce oficjalnie odgrywa Ministerstwo Spraw Zagranicznych - powiedział ppłk Marcin Faliński, by oficer AW. Podkreślił, że mieliśmy już problemy z Kongiem. - Te rzeczy się zdarzają - powiedział Faliński. - Dosyć szybko ten człowiek został wypuszczony - skomentowała mjr Anna Grabowska-Siwiec. Emerytowana oficer kontrwywiadu ABW podkreśliła, że publiczne ogłaszanie o złapaniu szpiega jest zawsze decyzją polityczną. - Gdyby to się stało w Rosji, to Rosjanie by tego człowieka nie wypuścili tak szybko - dodała.