Kulisy zatrzymania Marka Falenty. "Groził, że może popełnić samobójstwo"

Utrudniał poszukiwania, nie używał elektroniki. Marek Falenta po dwóch miesiącach ukrywania się został zatrzymany. Kulisy akcji zdradził rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka. - Wszedł na balustradę, a więc groził, że w momencie zatrzymania może popełnić samobójstwo - poinformował.

Marek Falenta został zatrzymany w piątek.
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

Marek Falenta został zatrzymany w Hiszpanii w okolicach Walencji. Wcześniej miał pojawiać się na krótko w kilku europejskich krajach, podróżował samochodem.

Policjanci poszukiwali go od dwóch miesięcy.

Rosjanie zawiedzeni: Czy to naprawdę zima? Nagrania z Moskwy obiegły internet

Kulisy zatrzymania

Szczegóły zatrzymania Falenty zdradził rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka. W rozmowie z TVN24 poinformował, że biznesmen "stosował różnego rodzaju środki maskujące, nie używał elektroniki, utrudniał poszukiwania".

Ciarka zdradził, że w momencie zatrzymania Falenta "wszedł na balustradę, a więc groził, że w momencie zatrzymania może popełnić samobójstwo - taka była sugestia". - Dzięki naszej rozmowie, negocjacjom, zszedł z balustrady i został skutecznie zatrzymany - dodał.

Biznesmen w momencie zatrzymania był z kobietą. To Polka, która - zdaniem rzecznika - prawdopodobnie pomagała mu się ukrywać. - Również w momencie zatrzymania próbowała negocjować z policjantami hiszpańskimi i polskimi, aby nie zatrzymywać poszukiwanego - powiedział Ciarka.

Falenta przebywa obecnie w hiszpańskim areszcie.

Afera taśmowa

Były biznesmen został skazany w słynnej "aferze taśmowej" za podsłuchiwanie czołowych polityków, urzędników i biznesmenów w stołecznych restauracjach.

Aparaturę podsłuchową montowali kelnerzy, którzy pracowali dla Falenty. Dwóch z nich sąd skazał na 10 miesięcy w zawieszeniu oraz nakazał zapłacić grzywnę. Trzeci kelner, Łukasz N., miał przekazać 50 tys. złotych na cel społeczny. W latach 2013-2014 w dwóch lokalach podsłuchano m.in. ówczesnego szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego czy zmarłego biznesmena Jana Kulczyka.

Źródło: tvn24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy
20 stopni mrozu i śnieżne zaspy. Jest prognoza
20 stopni mrozu i śnieżne zaspy. Jest prognoza