Symbol skromności
Największa frakcja na konklawe domagała się kandydata niezwiązanego z rzymską kurią, która skompromitowała się przez serię afer. Jorge Bergoglio był dla "opozycji" idealnym kandydatem - wcześniej odmawiał obejmowania stanowisk w Watykanie, a w Rzymie pojawiał się sporadycznie. Uchodzi za człowieka bardzo skromnego. Właśnie przez stronienie od najwyższych watykańskich urzędów, nie był wymieniany wśród najważniejszych papabile.
- Nie ma szofera i przy przemieszczaniu się po Buenos Aires preferuje korzystanie z metra. W Rzymie porusza się pieszo lub środkami transportu publicznego. Ci, którzy znają go dobrze, uważają go za prawdziwego człowieka oddanego Bogu - pierwsza rzecz, o jaką zawsze prosi ludzi, to modlitwa za niego - pisze o nowym papieżu portal "Vatican Insider".
Przeczytaj też: Kardynałowie na konklawe podzieleni na frakcje