Kuchciński dla WP: Platforma wypowiedziała nam wojnę
Liderzy Platformy Obywatelskiej wypowiedzieli PiS wojnę. Z jednej strony twierdzą, że będą popierać prace rządu i nasz klub parlamentarny w Sejmie w rozsądnych rozwiązaniach, a z drugiej strony wypowiadają nam wojnę. To jest walka na śmierć i życie - o to, kto ma rządzić Polską - powiedział reporterowi Wirtualnej Polski Marek Kuchciński, wiceprzewodniczący klubu Prawo i Sprawiedliwość.
22.05.2006 | aktual.: 02.06.2006 12:00
Jak odniesie się pan do wczorajszych wystąpień posłów Platformy Obywatelskiej? Zgadza się pan z premierem Marcinkiewiczem, że „na konwencji PO sączył się jad przeciwko rządzącym”?
Marek Kuchciński: Można powiedzieć o przykrych zajściach, można powiedzieć, że kierownictwo Platformy potwierdza pewną frustrację trwającą cały czas po wyborach. Można też powiedzieć o tym, do czego ja się powoli przekonuję, że wczorajszymi wypowiedziami i pewnym planem na przyszłość Platforma potwierdziła, że od samego początku, to znaczy od wyborów parlamentarnych, nie chciała koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. W innym przypadku te słowa nie byłyby takie ostre. Wszystko wskazuje na to, że Platforma nie chciała tej koalicji i myśli wyłącznie o samodzielnym rządzeniu Polską.
A na to PiS nie może sobie pozwolić…
- No tak, faktycznie. Oznacza to, że oni wypowiedzieli PiS wojnę. Moim zdaniem, skierowali jednak swoje wojska nie tam gdzie trzeba. Sytuacja jest niezrozumiała, bo z jednej strony twierdzą, że będą popierać prace rządu i nasz klub parlamentarny w Sejmie w rozsądnych rozwiązaniach, a z drugiej strony wypowiadają nam wojnę. To jest można powiedzieć walka na śmierć i życie o to, kto ma rządzić Polską.
Jakie działanie podejmą teraz władze klubu? Czy będzie ostra odpowiedź na ataki opozycji?
- Myślę, że Prawo i Sprawiedliwość zareaguje na to spokojem. W Sejmie i w rządzie prowadzimy prace nad tym, żeby jak najszybciej zrealizować te zadania, które głosiliśmy w kampanii wyborczej - to jest koalicja i wspólny program. Trudna koalicja, tego nie ukrywamy, że partnerzy są trudni, ale Platforma nie chciała współrządzić, dlatego pracujemy z tymi, którzy chcą z nami współpracować. Natomiast w kategoriach partii, tutaj prezes Kaczyński i komitet polityczny zastanowi się nad tym, jaką odpowiedź dać Platformie. Być może te zajścia, które miały wczoraj miejsce i ten atak na Prawo i Sprawiedliwość na kongresie Platformy spowoduje, że utrudniona będzie możliwość współpracy, czy wspólnej koalicji w wielu miastach do wyborów samorządowych. A wiem, że takie wstępne przymiarki już czyniliśmy.
Z Markiem Kuchcińskim, wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego PiS, rozmawiał Marek Grabski, Wirtualna Polska