Kto w rządzie Morawieckiego? Odmawia nawet Janusz Kowalski
Prezydent Andrzej Duda powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Dziennikarze szukają więc potencjalnych kandydatów do jego rządu. Odmówił nawet obecny wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski z Suwerennej Polski.
Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek przekonywał, że wierzy, że Mateusz Morawiecki sformuje nową Radę Ministrów. - Tak, jak mnie zapewniał, znajdzie większość, która poprze w Sejmie nową Radę Ministrów i będzie mógł w porozumieniu, już nie tylko w ramach Zjednoczonej Prawicy, ale w szerszym porozumieniu parlamentarnym, kontynuować rozwijanie RP - powiedział Andrzej Duda.
Tylko że kolejne głosowania w Sejmie pokazują, że PiS nie ma większości potrzebnej do poparcia rządu. Reporterzy "Faktów" TVN zapytali więc polityków Zjednoczonej Prawicy, czy chcieliby wejść do rządu.
- Gdyby taka propozycja padła, ale taka propozycja z całą pewnością nie padnie - odpowiedziała posłanka Anna Kwiecień.
- To nie moja decyzja - uśmiechnął się tylko Robert Telus, obecny minister rolnictwa.
- Pan premier sobie dobiera współpracowników. Ale może pan minister Śliwka, który tutaj jest, wejdzie - wskazywał na partyjnego kolegę Janusz Cieszyński, obecny minister cyfryzacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ja nie chcę już wchodzić do żadnego rządu, bo byłem w rządzie. Są młodsi koledzy, którzy będą to robić - powiedział poseł Kazimierz Smoliński.
- Poczekajmy co pan premier Morawiecki wynegocjuje. Życzę mu powodzenia - stwierdził Janusz Kowalski.
- Chciałby pan wejść do tego nowego rządu? - pytał reporter "Faktów".
- Nie - stwierdził wprost Kowalski, który do czasu wyboru nowego rządu jest wiceministrem rolnictwa.
Nawet sam prezes Jarosław Kaczyński nie jest pewny stanowiska w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. W odpowiedzi na pytanie reportera "Faktów" TVN stwierdził: - Nikt mi tego nie proponował.
Czytaj także:
Źródło: "Fakty" TVN