Kto na prezydenta? Polacy wskazali faworytów
Rusza giełda nazwisk przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. W sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" Polacy powiedzieli, kto ich zdaniem powinien ubiegać się o fotel głowy państwa. Respondenci wybierali spośród liderów koalicji rządzącej oraz prawicy. Wielu pytanych oceniło, że do walki o urząd prezydenta powinien stanąć ktoś spoza głównego nurtu polskiej polityki.
Spośród polityków koalicji rządzącej najwięcej osób (30,4 proc.) wskazało na Rafała Trzaskowskiego, który startował w wyborach prezydenckich już w 2020 roku.
Na drugim miejscu, jednak ze znacznie mniejszym odsetkiem wskazań (17,4 proc.), znalazł się marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Podium zamyka "inny polityk". Taką odpowiedź wybrało aż 10,3 proc. pytanych o potencjalnego kandydata na prezydenta spośród polityków koalicji 15 października.
Dopiero na czwartym miejscu znalazł się premier Donald Tusk (9,9 proc.), a tuż za nim ministra rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (9,0 proc.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: będą dymisje w Lewicy? "Cały zarząd powinien poddać się weryfikacji"
Stawkę zamyka szef MSZ Radosław Sikorski, który w 2010 roku przegrał rywalizację z Bronisławem Komorowskim o nominację na kandydata w wyborach prezydenckich z ramienia PO. W sondażu IBRiS na Sikorskiego wskazało jedynie 3,3 proc. respondentów.
Aż 19,7 proc. uczestników badania odparło, że "nie wie", który z polityków obozu władzy byłby najlepszym kandydatem w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Kto za Dudę? Prawica ma problem
Prawa strona sceny politycznej stoi przed zadaniem znalezienia osoby, która przedłużyłaby konserwatywne rządy w Pałacu Prezydenckim po tym, jak opuści go Andrzej Duda.
Jarosław Kaczyński może mieć jednak problem ze znalezieniem właściwego kandydata. W sondażu dla "Rzeczpospolitej" najwięcej , bo aż 19,5 proc. pytanych nie wskazało na żadne z zaproponowanych w badaniu nazwisk, wybierając opcję "inny polityk".
Na drugim miejscu znalazł się były premier Mateusz Morawiecki (17,0 proc.), a na trzecim szef BBN Jacek Siewiera (10,4 proc.). Poza podium uplasowała się dziennikarka Dorota Gawryluk (10,1 proc.).
Piąte miejsce należy do byłej premier Beaty Szydło (8,4 proc.), a na szóstym znalazł się Marcin Mastalerek (5,4 proc.). Szef gabinetu prezydenta stwierdził na początku czerwca, że "są tacy, którzy namawiają go" do startu w wyborach prezydenckich.
Stawkę zamyka Jarosław Kaczyński, którego wskazało zaledwie 0,7 proc. pytanych.
Aż 28,5 proc. respondentów wybrało odpowiedź "nie wiem".
Sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej" został przeprowadzony w dniach 7-8 czerwca 2024 roku, na reprezentatywnej próbie 1071 respondentów.
Przeczytaj też:
Źródło: "Rzeczpospolita"