Człowiek Dudy kandydatem na prezydenta? "Byłbym gotowy"
Marcin Mastalerek został zapytany, czy bierze pod uwagę możliwość kandydowania w wyborach prezydenckich. - Niestety są tacy, którzy mnie do tego namawiają - stwierdził obecny szef gabinetu prezydenta. Dodał jednak, że nie będzie składał deklaracji w czasie kampanii do Parlamentu Europejskiego.
Marcin Mastalerek został zapytany przez Konrada Piaseckiego w TVN24, czy wyobraża sobie siebie jako kandydata PiS w wyborach prezydenckich.
- Przede wszystkim dziś jest końcówka kampanii do europarlamentu. Decyzje w sprawie kandydowania w wyborach prezydenckich trzeba podejmować między listopadem i lutym i wtedy trzeba będzie o tym rozmawiać - starał się uniknąć odpowiedzi Mastalerek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piasecki dopytywał swojego gościa, czy byłby gotowy podjąć taką decyzję. - Oczywiście, że byłbym gotowy, ale czy ją podejmę, to nie wiem. Jestem na pewno do tego przez wiele osób namawiany, dziś się w ogóle nad tym nie zastanawiam. Niestety są tacy, którzy mnie do tego namawiają - przyznał prezydencki minister.
Mastalerek nie chciał zdradzić, czy do startu namawia go również Andrzej Duda. - Nie będę o tym rozmawiał podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego, czas na rozmowy przyjdzie między listopadem a lutym - powtórzył polityk.
Źródło: TVN24