Barack Obama - "yes we can" nawet w Afganistanie
Barack Obama postanowił zakończyć wojny Georga Busha. Skupił całe wysiłki na Afganistanie. W ocenie jego doradców – to tam przeniósł się główny front wojny z Al-Kaidą. Obama przestał mówić o wojnie z terroryzmem i fundamentalizmem islamskim. Na konkrety trzeba było jednak poczekać znacznie dłużej. Obama ogłosił nową strategię wojny w Afganistanie dopiero w grudniu. Prezydent, przemawiając w West Point, ogłosił, że wyśle do Afganistanu dodatkowe 30 tys. żołnierzy.
Wyznaczył jednak również datę wycofywania żołnierzy – lipiec 2011. Wielu wojskowych uznało to za błąd. Rebelianci, znając plan wroga, wiedzą, że wystarczy poczekać, by odnieść zwycięstwo. Obama zdefiniował jasno cel, który chce osiągnąć: pokonać Al-Kaidę i przyspieszyć przekazania Afgańczykom odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju.