Książę zasypany przez lawinę. Jego stan jest krytyczny
Holenderski książę Johan Friso, syn królowej Holandii Beatrix, podczas pobytu w Austrii został przysypany przez lawinę - podaje Reuters. Po około 20 minutach został wyciągnięty spod śniegu przez ratowników górskich. Obecnie przebywa w szpitalu w Innsbrucku. Lekarze określają jako krytyczny, ale stabilny.
17.02.2012 | aktual.: 17.02.2012 17:16
43-letni Johan Friso leży na oddziale intensywnej opieki w klinice uniwersyteckiej w Innsbrucku. Ratownicy reanimowali go po wydobyciu spod śniegu.
Do wypadku doszło w kurorcie Lech położonym w zachodniej Austrii, gdzie holenderska rodzina królewska spędza ferie zimowe. Książę Johan został przewieziony do szpitala w Innsbrucku. Holenderskie władze podały, że jest w stanie krytycznym, ale stabilnym.
Pierwsze doniesienia mediów mówiły także o tym, że pogrzebana przez lawinę została także królowa Beatrix. Informacja ta została szybko zdementowana przez holenderski premier Marka Rutte.
Starszym bratem Johana Friso jest następca holenderskiego tronu Willem-Alexander, a młodszym - książę Constantin.
Od czasu swego kontrowersyjnego małżeństwa w 2004 roku Johan Friso nie jest już uwzględniany w sukcesji do tronu. Gdy w 2003 roku ogłosił swe zaręczyny z Mabel Wisse Smit, córką holenderskiego bankiera, w mediach pojawiły się pogłoski, że jego wybranka miała kiedyś romans z zastrzelonym w 1991 roku szefem mafii narkotykowej Klaasem Bruinsmą.
Chociaż dwór królewski zdementował te doniesienia, rząd Holandii odmówił zwrócenia się do parlamentu o zgodę na małżeństwo Johana Friso. Książę postawił jednak na swoim i 24 kwietnia 2004 roku poślubił Mabel, rezygnując tym samym z prawa do sukcesji do tronu. Formalnie nie jest już członkiem rodziny królewskiej.