Skandal w Kościele. Sąd zdecydował w głośnej sprawie księdza z Łukowa
Sąd Rejonowy Lublin-Zachód podjął decyzję o skierowaniu sprawy księdza z Łukowa w województwie lubelskim do mediacji. 38-letni duchowny jest oskarżony o próbę nagrania nagiego mężczyzny w toalecie sklepowej.
Duchowny próbował "utrwalić wizerunek nagiego mężczyzny"
Cała sytuacja miała miejsce 9 lutego bieżącego roku w galerii handlowej Vivo w Lublinie. Z treści aktu oskarżenia wynika, że ksiądz Artur S. z Łukowa, będąc w męskiej toalecie, próbował "utrwalić wizerunek nagiego mężczyzny". Nagrywał telefonem komórkowym z sąsiedniej kabiny. Plany nie powiodły się "z uwagi na reakcję pokrzywdzonego".
W środę w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód rozpoczął się proces przeciwko oskarżonemu księdzu. Obrona duchownego złożyła wniosek o skierowanie sprawy do mediacji, na co zgodził się pokrzywdzony, występujący w roli oskarżyciela posiłkowego. Strony mają teraz 30 dni na osiągnięcie porozumienia. Kolejne posiedzenie sądu w tej sprawie zaplanowano na 18 października.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Padło pytanie o Kościół. "To jest zwykłe złodziejstwo"
Biskup podjął decyzję
Rzecznik kurii siedleckiej ks. Jacek Świątek poinformował Polską Agencję Prasową, że decyzją biskupa siedleckiego ksiądz został odsunięty od wszelkich obowiązków duszpasterskich i skierowany do miejsca odosobnienia na czas trwania śledztwa i ewentualnego procesu.
Rzecznik dodał również, że kuria nie otrzymywała wcześniej żadnych informacji o jakichkolwiek nieodpowiednich zachowaniach księdza, które by odbiegały od "przyjętych norm i reguł relacji międzyludzkich i społecznych".
Czytaj więcej:
