Ksiądz, który polował z Janem Szyszką, zachował etat w Lasach Państwowych
Ksiądz Tomasz Duszkiewicz, który był prawą ręką Jana Szyszki, po dymisji ministra jest nie do ruszenia. Duchowny ma etat, a jego pensja jest trzymana w tajemnicy. Czym się zajmuje? Zorganizował konkurs plastyczny i uroczystość wręczenia złotego sztyletu wiceszefowi MSWiA.
13.02.2018 | aktual.: 13.02.2018 17:20
Początek lutego. Pod ministerstwem środowiska trwa manifestacja kilkuset myśliwych. Protestują przeciwko przejęciu przez ministra kontroli nad związkiem łowieckim. Nowy minister ma za zadanie uporządkować sytuację w związku łowieckim po Janie Szyszce, który był przeciwnikiem redykalnych zmian w modelu łowiectwa. Zebranych błogosławi ksiądz Duszkiewicz, który ma na sobie pikowaną myśliwską kurtkę i koloratkę.
Duchowny za czasów ministra Szyszki miał opinię jego prawej ręki i pełnił funkcję kapelana dyrekcji generalnej Lasów Państwowych. Według naszych rozmówców zbliżonych do ministerstwa środowiska w resorcie trwa „wycinka” ludzi związanych z poprzednim ministrem, jednak ksiądz Duszkiewicz jest "nie do ruszenia" i pozostaje zatrudniony w dyrekcji generalnej LP w Białymstoku.
- W Białymstoku na razie poleciał tylko dyrektor ekonomiczny. Jedyny, który się tam zna na robocie. Ma jednak jedną wadę. Jest fachowcem, ale bezpartyjnym – śmieje się nasz rozmówca.
Rzecznik białostockiej dyrekcji LP Jarosław Krawczyk w odpowiedzi na nasze pytania odpisuje, że ks. Duszkiewicz jest zatrudniony na etacie na stanowisku „ds. Współpracy z Otoczeniem Regionalnym”, gdzie odpowiada m.in. za współpracę z „placówkami oświatowymi w zakresie edukacji społecznej i przyrodniczej”.
Rzecznik nie chce nam ujawnić, ile zarabia kapłan. Tłumaczy, że nie wykonuje on funkcji publicznej, wiec informacja o jego zarobkach nie podlega ujawnieniu w trybie dostępu do informacji publicznej.
Dopytujemy, jakie dziaania w ramach swojej funkcjii podjął kapłan w ostatnim czasie. W odpowiedzi Krawczyk wyjaśnia, że w styczniu „przygotowywał i organizował spotkanie z dostojnikami duchowieństwa w Nadleśnictwie Rajgród podczas którego zostały przedstawione zasady prowadzenia zrównoważonej gospodarki leśnej w nadleśnictwach RDLP w Białymstoku”.
Według rzecznika duchowny razem z białostocka policją „organizował zakończenie konkursu plastycznego”. „Konkurs przeznaczony był dla młodzieży szkół podstawowych. Na konkurs wpłynęło ok. 120 prac plastycznych” – podkreślił Krawczyk. Dodał, że Duszkiewicz „współorganizował naradę leśników podsumowującą współpracę ze służbami mundurowymi w 2017 roku”.
W naradzie uczestniczył wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, który został przez leśników uhonorowany złotym kordelasem (ozdobnym sztyletem do patroszenia upolowanej zwierzyny), który - według oficjalnego komunikatu z uroczystości - był dodowem uznania jego "szczególnych zasług dla rozwoju Lasów Państwowych i gospodarki leśnej".
Uczestnicy narady obejrzeli też film o zagrożeniu przez kornika drukarza Puszczy Białowieskiej i wysłuchali występu sygnalistów myśliwskich oraz kolęd w wykonaniu Chóru Leśników Białowieskich.
- To była duża impreza. Zwieziono na nią 300 chłopa z Lasów Państwowych, by wręczyć ministrowi Zielińskiemu złotego kordelasa. Jakie wiceszef MSWiA ma zasługi wobec Lasów Państwowych? Tylko takie, że jeździ przez las do domu – śmieje się nasz rozmówca, który zna kulisy uroczystości.
Do czasu publikacji tekstu nie udało się nam skontaktować z ks. Duszkiewiczem.