Ks. Wojciech Lemański o milczeniu duchownych. "Mogą pożałować"
Ks. Wojciech Lemański uważa, że biskupi tracą posłuch u wiernych na własne życzenie. Jego zdaniem przez to, że milczą, gdy innym dzieje się krzywda, ludzie wkrótce w ogóle nie będą czekać na ich głos.
Zapamiętam jeszcze ten Kościół być… Rozwiń
Transkrypcja:
Zapamiętam jeszcze ten
Kościół być może pan również
W którym jak się ogłasza łoże
Do naszej parafii
Przyjedzie ksiądz biskup to ludzie
Gardelli się na tę mszę
Żeby zobaczyć biskupa Żeby posłuchać jego słów
Sam Pamiętam jak jeździłem do Warszawy na
Na homilie Prymasa Wyszyńskiego który
Rzadko ale to już było wiadomo że jak
W katedrze występuje to będzie coś ważnego miał nam do powiedzenia i bywało że się stało
Pod chórem odbywały się stało na zewnątrz i słuchało się każdego słowa
A dzisiaj jest tak i to bardzo wielu księży powtarza
Jak ogłaszamy
Że będzie ksiądz biskup to ludzie pytają
Na którą
Muszę to ja przyjdę na inną
Bo bo wtedy będzie krócej bo nie będę musiał jechać bo Biskupi nie mają nic do powiedzenia nie mają nic do zaoferowania
Myślę że taka jest percepcja ze strony ludzi to
To znaczy
Ludzie nasłuchiwanie
Był taki czas kiedy nasz
Walisz
Swoich duszpasterzy tego co powiedzą tego
Jak zareagują
I wydaje mi się że
Ostatnimi laty kiedy
Ten głos Kościoła w ważnych
Sprawa
W ważnych sprawach dla naszej ojczyzny ważnych
W sprawach dla
Dla
Oddzielnych grup zawodowych ten głos nie wybrzmi
Dla mnie takim
Bardzo
Czytelnym
Był ten
Głos który nie zabrzmiał
Podczas protestu osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
Otwórz wtedy zdawać by się mogło
Wszyscy oczekiwali że teraz
Konferencja episkopatu Polski rzucasz biskup miejscowy
Wstanie
Po stronie tych ludzi i powiesz rozumie ich troskę rozumie ich problemy i będzie ze swej strony starał
Się zrobić wszystko żeby
Żeby CDA artykułowane pod
Krzewy zostały
Zauważono również przez rządzących
I wtedy okazało się że kościół nabrał wody
Ja wcale się nie zdziwię
Jeśli w przyszłości
Ludzie już na mnie będą oczekiwać od kościoła że będzie reagował w jakiejkolwiek sprawie wtedy milczę liście to Milcz