Szczegóły zatrzymania Olszewskiego. "No przecież to jest obrzydliwe"
W mediach pojawiły się nowe informacje ws. ks. Olszewskiego. "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że część pieniędzy, które Fundacja Profeto dostała z Funduszu Sprawiedliwości, szła na prywatne wydatki księdza. Ujawniono również, że do zatrzymania księdza doszło w miejscowości Porąbka Uszewska, zgromadzenie sercanów prowadzi tam prace duszpasterskie. Okazuje się, że ma tam swój dom również wiceprezeska fundacji Profeto Ewelina Z. "Według naszych informacji wieczór przed zatrzymaniem ks. Olszewski i Ewelina Z. spędzili razem w tym właśnie domu" - podaje "GW". Prowadzący program "Tłit" WP Patryk Michalski przytoczył fragmenty artykułu posłowi PiS Michałowi Wójcikowi. - Ale co pan sugeruje. No przecież to jest obrzydliwe, co w tej chwili pan przeczytał - skomentował gość programu. Polityk PiS stwierdził, że już na początku wiele miesięcy temu jak to się odbyło, zostało to wyjaśnione. - Już wtedy wykazano, że to są nieprawdziwe informacje (...). To, co teraz pan odczytał, jest całkowicie nieprawdziwą informacją i jakąś obrzydliwą insynuacją po prostu wobec księdza. Ja nawet nie mam zamiaru rozmawiać na ten temat - powiedział Wójcik. Polityk PiS stwierdził również, że zatrzymani w związku z tą sprawą, według niego są więźniami politycznymi. - Trzy osoby, które nie ukradły żadnych pieniędzy, bo nie miały taki zarzutów w ogóle, siedziały jak najgroźniejsi przestępcy, jak terroryści w więzieniach. Pan mówi, że to nie jest polityczne. To była cała sprawa zaplanowana, żeby dopaść tak naprawdę ministra Zbigniewa Ziobro, ale to się nie udało - powiedział polityk PiS.