Krzysztof Szczerski o szczegółach wizyty Trumpa w Polsce. "Ogromne przedsięwzięcie"

Szczerski zwrócił uwagę, że w ciągu dwóch dni w Warszawie odbędzie się pięć wydarzeń. - To ogromne przedsięwzięcie. (...) Dużo będzie się działo - podkreślił. Wymienił spotkanie Dudy z Trumpem, szczyt Trójmorza, Global Forum, "doktrynalne" wystąpienie prezydenta Trumpa, a także spotkanie polsko-chorwackie, zaplanowane na 7 lipca.

Powiedział, że w organizację wydarzenia zaangażowanych jest 700 osób. W szczycie Trójmorza udział weźmie 10 prezydentów. Zabraknie głów państw Czech i Austrii. Jak zaznaczył Szczerski, wystosowali oni jednak osobiste listy do prezydenta Dudy, w których popierają spotkanie i tłumaczą powody nieobecności.

Szef Gabinetu Prezydenta RP potwierdził, że Trump wyląduje na Okęciu w Warszawie ok. godz. 22. Po godz. 9 następnego dnia pojawi się na Zamku Królewskim w Warszawie. Tam spotka się w cztery oczy, bez udziału tłumacza, z prezydentem USA.

Następnie odbędą się rozmowy plenarne delegacji. Wtedy prezydentowi RP towarzyszyć będą ministrowie Mateusz Morawiecki, Witold Waszczykowski Antoni Macierewicz i Piotr Naimski. Ze strony KPRP pojawią się szefowa Kancelarii Halina Szymańska, szef BBN Paweł Soloch i Krzysztof Szczerski. Będzie też ambasador Piotr Wilczek.

Trumpowi towarzyszyć będzie małżonka i minister skarbu oraz minister handlu, a także jego doradca ds. bezpieczeństwa. Ma też nie zabraknąć doradcy Trumpa ds. umów handlowych i Bliskiego Wschodu Jareda Kushnera i jego żony, córki prezydenta USA Ivanki Trump.

Później odbędzie się spotkanie z prasą, gdzie zostaną podsumowane wcześniejsze rozmowy.

Jak podkreślił Szczerski, spotkanie z Trumpem dotyczy "współpracy obustronnie korzystnej". Tematem rozmów ma być pogłębienie współpracy polsko-amerykańskiej w zakresie obronności, pogłębienie paktu północnoatlantyckiego oraz przegląd możliwości współpracy gospodarczej (w tym w zakresie energetyki).

Po zakończeniu pierwszego punktu wydarzenia ma odbyć się szczyt Trójmorza. Jak podkreślił Szczerski, wszystkie 12 państw regionu potwierdziło obecność.

Ta część podzielona będzie na sesję atlantycką z Trumpem, część dot. przyszłości Europy oraz tę, której tematem będzie infrastruktura gospodarka i energetyka.

- Im bardziej spójny region, tym bardziej spójna Europa - podsumował Szczerski.

- Spodziewamy się wystąpienia, które zapadnie w pamięć. On nigdy nie mówi słów banalnych - powiedział o Trumpie Szczerski.

Punktem wyjścia wystąpienia prezydenta USA, jak powiedział Szczerski, będzie historia. Potwierdził tym samym, ze miejsce przemówienia - przy Pomniku Powstańców Warszawy - nie jest przypadkowe. Zanim Trump rozpocznie przemówienie, ma oddać hołd powstańcom warszawskim.

Jak dodał, spotkanie ma charakter otwarty, ale zaproszenie zostało przesłane do "pełnego spektrum sceny politycznej". Podkreślił też, ze wystąpienie Trumpa jest odrębnym wydarzeniem. Zapewnił, że strona polska poprosiła amerykańską o zaproszenie szefów partii politycznych.

Nie odpowiedział na pytanie, jaki jest plan wizyty Ivanki Trump. Dlaczego. - Nie jest ona ujęta w programie oficjalnym - tłumaczył. Wiadomo natomiast, że Melania Trump odbędzie natomiast prywatną rozmowę z Agatą Kornhauser-Dudą i odwiedzi Centrum Nauki Kopernik, gdzie odbywają się warsztaty edukacyjne dla dzieci.

Na koniec Szczerski zwrócił się do obywateli: - Zachęcamy do śledzenia i komentowania wydarzeń. Rzecznik prasowy Dudy Krzysztof Łapiński odniósł się z kolei do publikacji NBC żartującego z tego, że Prawo i Sprawiedliwość będzie przywozić ludzi autokarami. - Chyba nie ma znaczenia, czym przyjadą - powiedział.

Źródło: WP