PolskaKrzysztof Igor Krawczyk zagrał koncert w Łodzi. "Teraz tatusiu zobacz, jak ja to śpiewam"

Krzysztof Igor Krawczyk zagrał koncert w Łodzi. "Teraz tatusiu zobacz, jak ja to śpiewam"

W sobotę na scenie amfiteatru przy Domu Kultury 502 w Łodzi odbył się koncert Krzysztofa Igora Krawczyka, syna zmarłego w kwietniu Krzysztofa Krawczyka. Potomek legendy polskiej piosenki wykonał utwory swojego ojca.

Krzysztof Igor Krawczyk zagrał koncert w Łodzi. "Teraz tatusiu zobacz, jak ja to śpiewam"
Krzysztof Igor Krawczyk zagrał koncert w Łodzi. "Teraz tatusiu zobacz, jak ja to śpiewam"
Źródło zdjęć: © Agencja FORUM
oprac. ROP

20.06.2021 13:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Koncert zatytułowany "Na pięciolinii wspomnień" oglądało na żywo kilkadziesiąt osób. Krawczyk junior zaśpiewał m.in. hitowy utwór swojego ojca "Parostatek". Jak relacjonuje "Fakt", w pewnym momencie syn Krzysztofa Krawczyka spojrzał w niebo i powiedział: "Teraz tatusiu zobacz, jak ja to śpiewam".

Wśród zaprezentowanego repertuaru znalazła się tez "Kołysanka dla Krzysia" - piosenka powstała, gdy syn Krzysztofa Krawczyka był w wieku 7 lat. - Dla mnie, kiedy wychodzę na scenę i śpiewam, to piosenka - czy to taty, czy Elvisa Presleya czy inna, staje się utworem, w którym chcę pokazać siebie, wykonuję ją po swojemu, tak jak ja to czuję - powiedział w rozmowie z "Faktem" Krawczyk Junior.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/3] Źródło zdjęć: © Agencja FORUM

Krawczyk junior zagrał koncert. "To dla mnie bardzo pozytywne uczucie"

Podczas występu podpytywał swoich fanów, czy podoba im się jego wykonanie. Jak zapewnił, odpowiedzi były pochlebne. - To dla mnie bardzo pozytywne uczucie, jeśli widzę, że ludzie są szczęśliwi, że mają dobrą energię. Dostaję ją od nich i czuję się lepiej - oznajmił.

Na widowni cały czas obecna była przyjaciółka Krawczyka Juniora Katarzyna Filipiak. Zapytano ją, czy łączy ich coś więcej niż tylko koleżeńska znajomość. - Przyjaźnimy się, wspieramy, Krzysztof zamieszkał u mnie ze względu na swoją sytuację mieszkaniową - tłumaczy pani Katarzyna.

Zobacz też: Fani tłumnie odwiedzają grób Krawczyka. "Wielu ludzi go kochało"

Źródło: "Fakt"

Komentarze (22)