Krzysztof Bosak pojedzie na szczyt. Spotka się z Orbanem

Bosak, który we wtorek spotkał się w Warszawie z szefem węgierskiego MSZ, Peterem Szijjarto, podkreślił, że rozmowy dotyczyły "wyzwań, które stoją przed Europą, Polską i Węgrami w kontekście prezydentury Donalda Trumpa czy walki ze szkodliwymi regulacjami Unii Europejskiej". Szijjarto uczestniczył tego samego dnia w nieformalnym spotkaniu unijnych ministrów ds. konkurencyjności i handlu, zorganizowanym w ramach polskiej prezydencji w Radzie UE.

Bosak zaznaczył, że spotkanie z Szijjarto miało charakter partyjnej współpracy. Zarówno Ruch Narodowy, którego jest prezesem, jak i Fidesz, reprezentowany przez Szijjarto, są częścią europarlamentarnej frakcji Patriotów dla Europy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na wpis Bosaka na platformie X, informujący o spotkaniu z Szijjarto, odpowiedział szef polskiego MSZ, Radosław Sikorski. "Mam nadzieję, że pan marszałek upomniał się o realizację wniosku polskiej Prokuratury Krajowej o realizację Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec zbiegłego posła podejrzanego o poważne przestępstwa finansowe" - podkreślił Sikorski, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech.

Bosak, pytany o dalsze spotkania z przedstawicielami węgierskiego rządu, potwierdził swój udział w sobotnim szczycie w Madrycie. - Będziemy się widzieć m.in. z premierem Orbanem - dodał.

Patrioci dla Europy to zainicjowane przez Orbana ugrupowanie, w którego skład wchodzą m.in. Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, austriacka partia wolnościowa (FPOe), portugalska partia Chega oraz hiszpańska partia VOX. Stanowią oni trzecią siłę w Parlamencie Europejskim. W październiku ubiegłego roku dołączyli do nich europosłowie Anna Bryłka i Tomasz Buczek z Ruchu Narodowego, będącego częścią Konfederacji.

Jak informował serwis Politico, hasłem spotkania będzie "Make Europe Great Again", co ma być ukłonem w stronę prezydentury Trumpa.

Czytaj też:

Człowiek Orbana w Polsce. "Dzieją się skandaliczne rzeczy"

Czarnek się pochwalił. Bosak nie puścił mu tego płazem. "Plecie"