Krwawy atak rekina na Maui. Trzy plaże zamknięte
Koszmarny wypadek przy plaży na Maui, drugiej co do wielkości wyspy Hawajów. Rekin zaatakował turystkę z Francji podczas nurkowania niedaleko brzegu. Kobieta jest w stanie krytycznym. Władze zdecydowały o zamknięciu trzech popularnych plaż w obawie przed następnymi atakami.
Francuzka została zaatakowana przez rekina u wybrzeży Maui w weekendowe popołudnie - podaje Fox News. Służby wezwano na plażę nad Zatoką Paia na północnym wybrzeżu wyspy po godz. 16 w sobotę.
Atak rekina na Hawajach. Turystka w stanie krytycznym
Po ataku rekina ranną 51-latkę na brzeg wydobyli inni turyści. To oni zaczęli opatrywać kobiecie rany - później pomocy udzielili jej ratownicy ze straży pożarnej i załoga pogotowia ratunkowego.
W komunikacie wydanym przez hrabstwo Maui władze poinformowały, że funkcjonariusze zareagowali na plażę w Zatoce Pāʻia na północnym wybrzeżu wyspy około godziny 16:09 czasu lokalnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Zmiany w TVP. Bielan wymienia "talenty Kurskiego"
Świadkowie twierdzą, że ofiara była widziana, jak pływała około 100 metrów od brzegu. Turystka z Francji prawdopodobnie nurkowała, a rekin mógł ją zaskoczyć, bo przejrzystość wody w tej części wybrzeża jest niska.
Kobieta została przewieziona do Maui Memorial Medical Center w stanie krytycznym - wyjaśnia CNN.
Postępowanie w sprawie ataku rekina prowadzą urzędnicy z departamentu ochrony środowiska lokalnego urzędu.
Dziennik "Maui Now" przekazał, że po ataku władze hawajskiej wyspy zdecydowały się na zamknięcie trzech plaż na północnym wybrzeżu. Przy wejściach na kąpieliska nad oceanem umieszczono już także tablice ostrzegające turystów przed rekinami.