Krwawe walki o Sołedar. Mi-17 i Mi-24 w akcji
Rosjanie napierają na ukraińskie pozycje w Sołedarze w obwodzie donieckim. O miasto toczą się zacięte walki. Obrońcy Kijowa robią wszystko, by nie złamać linii frontu. Siły Zbrojne Ukrainy umiejętnie bronią swoich pozycji, jednak są momenty, w których żołnierze potrzebują wsparcia. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak śmigłowce bojowe Mi-17 i Mi-24 przylatują na pomoc ukraińskiej piechocie. Wojskowi Zełenskiego utknęli na polu bitwy i schowali się za wielkim betonowym budynkiem, czekając na dalsze rozkazy. Ostrzał Rosjan był na tyle agresywny, że wymiana ognia w takiej sytuacji oznaczałaby pewną śmierć. Stąd też po podaniu dokładnych pozycji, Kijów wysłał w to miejsce dwa śmigłowce, które odciągnęły uwagę wroga, dzięki użyciu rakiet i flar. Mi-17 i Mi-24 przyczyniły się także do bolesnych strat u okupanta.