KRRiT chce zbadania zapisów dot. koncesji przez Trybunał Konstytucyjny

Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski zwrócił się do organów konstytucyjnych o zbadanie zgodności zapisów Ustawy o radiofonii i telewizji z Konstytucją. Chodzi o przepis, który reguluje przyznawanie koncesji stacjom telewizyjnym. Trybunał Konstytucyjny zdecyduje o koncesji dla TVN?

Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski
Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski
Źródło zdjęć: © FORUM | ANDRZEJ HULIMKA

27.10.2021 19:30

Komunikat opublikowano na stronie internetowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w środę, 27 października, wieczorem. Dotyczy on wątpliwości KRRiT odnośnie interpretacji art. 35. Ustawy o radiofonii i telewizji.

"W ocenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wyżej wymieniony przepis może budzić uzasadnioną obawę, iż nie jest zgodny z przepisami Konstytucji RP" - napisano.

Kto może otrzymać koncesję telewizyjną w Polsce?

Art. 35. ust. 1. Ustawy o radiofonii i telewizji wskazuje, że koncesja "może być udzielana osobie fizycznej, posiadającej obywatelstwo polskie i stałe miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osobie prawnej lub osobowej spółce handlowej, które mają siedzibę na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej".

Z kolei ust. 2. przewiduje natomiast szereg ograniczeń dla spółek, w których udział mają podmioty zagraniczne. To m.in. zakaz posiadania przez te podmioty więcej niż 49 proc. udziałów w danej spółce.

"Jednocześnie w art. 35. ust. 3. wskazano, iż koncesja może być również udzielona osobie zagranicznej lub spółce zależnej (...) od osoby zagranicznej, których siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, bez stosowania ograniczeń zawartych w ust. 2." - przekazało w komunikacie KRRiT.

Według KRRiT istnieją różne interpretacje art. 35. Ustawy o radiofonii i telewizji. Jedna z nich mówi, że dopuszcza się przyznanie koncesji spółce, która jest zarejestrowana na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a jednocześnie pośrednio zależna od podmiotu spoza EOG.

KRRiT chce zbadania przepisów dot. koncesji telewizyjnych

"W ocenie KRRiT taka eksplikacja przepisów jest nie tylko sprzeczna z celem ustawy, ale również z przepisami Konstytucji RP" - napisano w komunikacie.

KRRiT stoi na stanowisko, że taka interpretacja przepisów jest dyskryminująca wobec innych podmiotów, a spółki, które mogą liczyć na wsparcie spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, znajdują się w uprzywilejowanej sytuacji.

"Tym samym, uzasadniony jest wniosek o zbadanie tego zagadnienia przez Trybunał Konstytucyjny. Zgodnie z art. 32. ust. 1. i 2. Konstytucji, wszyscy są wobec prawa równi oraz mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne" - wskazało KRRiT.

Prezes KRRiT Witold Kołodziejski zwróci się do prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i innych organów konstytucyjnych z wnioskiem o zbadanie zapisów Ustawy o radiofonii i telewizji, ponieważ KRRiT nie może zrobić tego samodzielnie.

Trybunał Konstytucyjny zdecyduje o koncesji dla TVN24?

Komunikat KRRiT to dalszy ciąg sprawy związanej z projektem ustawy "lex TVN". Ten utknął w zamrażarce po tym, jak został odrzucony przez Senat i dotąd nie trafił do ponownego rozpatrzenia przez Sejm.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji niedawno, po wielu miesiącach zwłoki, przedłużyła koncesję TVN24, jednak nowelizacja prawa, którą proponuje Prawo i Sprawiedliwość, może doprowadzić do sytuacji, w której TVN24 musiałby sprzedać część udziałów, jakie są w posiadaniu amerykańskiej firmy Discovery, lub po prostu straciłby koncesję na nadawanie w Polsce.

Jeśli w tym momencie Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej uznałby, że art. 35. ust. 3. Ustawy o radiofonii i telewizji jest niezgodny z Konstytucją, to TVN24 mógłby stracić koncesję.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
krritkonstytucjakoncesja
Zobacz także
Komentarze (482)